Rozbił szklany kufel na głowie bratanka
Policjanci z komisariatu w Szczyrku zatrzymali 62-letniego mieszkańca Rybarzowic, który wczoraj w trakcie domowej awantury zaatakował szklanym kuflem swojego 21-letniego bratanka, a ponadto groził mu siekierą. Nietrzeźwy mężczyzna najwyraźniej niezadowolony z zamieszkiwania pod jednym dachem z bratankiem, wyrzucał przez okno jego rzeczy osobiste. W momencie kiedy krewny próbował powstrzymać swojego wujka, ten rzucił się na niego z rękami.
Policjanci z komisariatu w Szczyrku zatrzymali 62-letniego mieszkańca Rybarzowic, który wczoraj w trakcie domowej awantury zaatakował szklanym kuflem swojego 21-letniego bratanka, a ponadto groził mu siekierą. Nietrzeźwy mężczyzna najwyraźniej niezadowolony z zamieszkiwania pod jednym dachem z bratankiem, wyrzucał przez okno jego rzeczy osobiste. W momencie kiedy krewny próbował powstrzymać swojego wujka, ten rzucił się na niego z rękami.
Chwycił szklany kufel, który rozbił na głowie bratanka, rozcinając mu łuk brwiowy. Jakby tego było mało groził mu siekierą, wulgarnie przezywał i twierdził, że pozbawi go życia. Pokrzywdzony wezwał na pomoc policjantów. Funkcjonariusze szybko obezwładnili pijanego napastnika. Badanie alkomatem wykazało, że zatrzymany miał we krwi 2 promile alkoholu. Przewieziono go do policyjnego aresztu. Pokrzywdzony z raną ciętą głowy trafił do szpitala. Na szczęście obrażenia okazały się niegroźne. Po założeniu kilku szwów zwolniono go do domu.
Sprawca odpowie za groźby i uszkodzenie ciała – przestępstwa, za które grozi mu kara 5 lat pozbawienia wolności.