Wysadził budynek w powietrze
Bielscy policjanci ustalają okoliczności, w jakich dzisiaj około 20.30 doszło do wybuchu gazu w jednym z prywatnych budynków przy ulicy Karpackiej w Bielsku-Białej. 74-letni właściciel domu z ciężki poparzeniami ciała został przewieziony do szpitala.
Bielscy policjanci ustalają okoliczności, w jakich dzisiaj około 20.30 doszło do wybuchu gazu w jednym z prywatnych budynków przy ulicy Karpackiej w Bielsku-Białej. 74-letni właściciel domu z ciężki poparzeniami ciała został przewieziony do szpitala.
Z ustaleń wynika, że mężczyzna usiłował popełnić samobójstwo doprowadzając do wybuchu butli z gazem. Wnuk mężczyzny powiadomił policję o próbie samobójczej swojego dziadka. Na miejsce skierowano patrole policyjne, straż pożarną i pogotowie ratunkowe. Mężczyzna stał w oknie i kierował broń w stronę policjantów, grożąc jej użyciem. Po chwili nastąpił wybuch. W czasie zdarzenia w mieszkaniu nie było innych lokatorów. Na skutek eksplozji budynek uległ całkowitemu zniszczeniu. Ewakuowano mieszkańców sąsiednich domostw. Z ruchu wyłączono odcinek ulicy Karpackiej, gdzie doszło do zdarzenia. W akcji gaśniczej uczestniczyło ponad 40-tu strażaków. Czynności na miejscu trwały blisko 3 godziny.