Groził użyciem broni
Na 2 lata może trafić do więzienia 63-letni bielszczanin, który nocą z piątku na sobotę zabarykadował się w swoim mieszkaniu przy ulicy Krakowskiej i zagroził koleżance użyciem broni. Dzięki skutecznej akcji policyjnej mężczyzna został obezwładniony i doprowadzony do policyjnego aresztu.
Na 2 lata może trafić do więzienia 63-letni bielszczanin, który nocą z piątku na sobotę zabarykadował się w swoim mieszkaniu przy ulicy Krakowskiej i zagroził koleżance użyciem broni. Dzięki skutecznej akcji policyjnej mężczyzna został obezwładniony i doprowadzony do policyjnego aresztu.
Bielszczanin nie zgłosił się do pracy, więc jego koleżanka przyszła po telefon służbowy. Nie otworzył jej drzwi, odmówił wydania telefonu i zagroził, że jeśli nie odejdzie, to użyje broni. O zdarzeniu powiadomiono oficera dyżurnego bielskiej Policji. Na miejsce skierowano policyjnych negocjatorów. W efekcie skutecznej akcji mężczyznę obezwładniono i doprowadzono do policyjnego aresztu. Nie posiadał przy sobie broni, nie odnaleziono jej też podczas przeszukania mieszkania. Badanie alkomatem wykazało, że miał we krwi przeszło 2 promile alkoholu. Odpowie za groźby – przestępstwo, za które grożą mu 2 lata więzienia.