Piją i jadą
Policjanci Sekcji Prewencji zatrzymali wczoraj 33-letniego kierowcę alfy romeo, który spowodował kolizję z dwoma pojazdami. Sprawca miał we krwi aż 2 promile alkoholu, a w dodatku nie posiadał uprawnień do prowadzenia auta. Za wcześniejszą jazdę „na podwójnym gazie” Sąd zakazał mu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych przez okres 4 lat.
Policjanci Sekcji Prewencji zatrzymali wczoraj 33-letniego kierowcę alfy romeo, który spowodował kolizję z dwoma pojazdami. Sprawca miał we krwi aż 2 promile alkoholu, a w dodatku nie posiadał uprawnień do prowadzenia auta. Za wcześniejszą jazdę „na podwójnym gazie” Sąd zakazał mu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych przez okres 4 lat.
Wczoraj około 21.20 na ulicy 3 Maja w Bielsku-Białej kierowca alfy romeo nie zdążył wyhamować i wjechał w tył dwóch pojazdów marki opel, które zatrzymały się na przed skrzyżowaniem na czerwonym świetle. Badanie alkomatem wykazało, że 33-letni sprawca kolizji miał we krwi aż 2 promile alkoholu. Nie dość, że był pijany, to dodatkowo nie posiadał uprawnień do prowadzenia auta. W zeszłym roku Sąd zakazał mu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych aż do 2011 roku za wcześniejszą jazdę w stanie nietrzeźwości.
Niemal w tym samym czasie na ulicy Wita Stwosza w Bielsku-Białej policjanci drogówki zatrzymali 48-letniego bielszczanina, który kierował kia ceed`em mając we krwi przeszło promil alkoholu. Z kolei 27-letni bielszczanin zatrzymany przez policjantów Sekcji Prewencji spowodował na ulicy Bystrzańskiej w Bielsku-Białej kolizję drogową i uciekł z miejsca zdarzenia. Sprawca wjechał w trzy pojazdy fiata 126p., opla corsę i fiata seicento. Badanie alkomatem wykazało, że zatrzymany miał we krwi 1,5 promila alkoholu. Dodatkowo pobrano mu też krew do badań na zawartość alkoholu.
Sprawcom tych przestępstw grożą kary 2 lat więzienia. Muszą się też liczyć z utratą uprawnień do kierowania pojazdami.