Włamali się i skradli motorower
Nocą z 21/22 stycznia br. dwaj bielszczanie – 17-latek i jego o rok starszy kolega wyłamali drzwi w budynku przy ulicy Cieszyńskiej i skradli motorower o wartości 1500 złotych. Myśleli, że są bezkarni do czasu aż do drzwi ich mieszkań zapukali policjanci komisariatu III. Teraz za włamanie mogą trafić do więzienia nawet na 10 lat. Policjanci odzyskali też skradziony motorower.
Nocą z 21/22 stycznia br. dwaj bielszczanie – 17-latek i jego o rok starszy kolega wyłamali drzwi w budynku przy ulicy Cieszyńskiej i skradli motorower o wartości 1500 złotych. Myśleli, że są bezkarni do czasu aż do drzwi ich mieszkań zapukali policjanci komisariatu III. Teraz za włamanie mogą trafić do więzienia nawet na 10 lat. Policjanci odzyskali też skradziony motorower.
Wczoraj policjanci komisariatu III zatrzymali dwóch włamywaczy, którzy nocą z 21/22 stycznia br. wyważyli drzwi w budynku przy ulicy Cieszyńskiej. Sprawcy przedostali się do wnętrza i skradli motorower. Właściciel wycenił swoje straty na 1500 złotych. 17-latek i i jego o rok starszy kolega czuli się bezkarni i nie spodziewali się zatrzymania. Obaj przyznali się do włamania i wskazali miejsce, gdzie ukryli skradzione mienie. Policjanci odzyskali skradziony motorower i zwrócili go właścicielowi. Za włamanie dwaj nastolatkowie mogą trafić do więzienia nawet na 10 lat.