Zatrzymanie włamywaczy
Trzej bielszczanie w wieku od 18-44 lat włamali się do mieszkania i prywatnej firmy w Bielsku-Białej na Placu św. Mikołaja. Skradli sprzęt komputerowy, biurowy oraz antyki – mienie o wartości 35 tysięcy złotych. Policjanci i Strażnicy Miejscy zatrzymali całą trójkę i odzyskali skradzione mienie. Za przestępstwo to zatrzymani mogą trafić do więżenia nawet na 10 lat.
Trzej bielszczanie w wieku od 18-44 lat włamali się do mieszkania i prywatnej firmy w Bielsku-Białej na Placu św. Mikołaja. Skradli sprzęt komputerowy, biurowy oraz antyki – mienie o wartości 35 tysięcy złotych. Policjanci i Strażnicy Miejscy zatrzymali całą trójkę i odzyskali skradzione mienie. Za przestępstwo to zatrzymani mogą trafić do więżenia nawet na 10 lat.
Inicjatorem włamania był 18-letni Robert D., który wybił szybę w budynku i przedostał się do środka. Splądrował pomieszczenia mieszkalne i biurowe, kradnąc wartościowe przedmioty. Zdołał unieść tylko część zrabowanego mienia. Po resztę wrócił z dwójką swoich kompanów – 44-letnim Henrykiem G. i 24-letnim Maciejem D. Sprawcy dwukrotnie wracali do mieszkania i wynosili z niego sprzęt. Kiedy nieśli zrabowane rzeczy zauważył ich strażnik obsługujący monitoring. O swoich spostrzeżeniach powiadomił patrole w centrum miasta. Policjanci i strażnicy ustalili, że włamywacze składowali łupy w jednym z mieszkań przy ulicy Pankiewicza. Sprawców zatrzymano i przewieziono do policyjnego aresztu. Skradzione mienie odzyskano. W sobotę Sąd Rejonowy w Bielsku-Białej – na wniosek Policji i Prokuratury - tymczasowo aresztował Macieja D. Sprawca ten był już karany za kradzieże. Wobec dwójki pozostałych włamywaczy zastosował dozory policyjne. Za przestępstwo to zatrzymanym grozi 10 lat więzienia.