Sposób na kradzieże
28-letni bielszczanin wpadł na nietypowy pomysł kradzieży sklepowych. Skradziony towar pakował do wózka dziecięcego, w którym pluszowa maskotka imitowała niemowlę. Wczoraj złodziej wpadł w ręce ochroniarzy. Przed zatrzymaniem zdążył skraść towar o wartości blisko tysiąca złotych. Teraz w więzieniu może spędzić najbliższe 5 lat.
28-letni bielszczanin wpadł na nietypowy pomysł kradzieży sklepowych. Skradziony towar pakował do wózka dziecięcego, w którym pluszowa maskotka imitowała niemowlę. Wczoraj złodziej wpadł w ręce ochroniarzy. Przed zatrzymaniem zdążył skraść towar o wartości blisko tysiąca złotych. Teraz w więzieniu może spędzić najbliższe 5 lat.
Wczoraj w jednym z bielskich hipermarketów przy ulicy Andersa pojawił się mężczyzna z dziecięcym wózkiem. Początkowo, gdy krążył między sklepowymi półkami i troskliwie zajmował się niemowlęciem, co chwilę spoglądając do wózka, nie wzbudzał żadnych podejrzeń. Pracownicy ochrony byli jednak czujni. W momencie, gdy mężczyzna był już poza sklepowymi kasami zatrzymali go i poprosili o okazanie zawartości wózka. Okazało się, że wewnątrz oprócz pluszowej maskotki, której sprawca nałożył na głowę dziecięcą czapkę, znajdowały się artykuły spożywcze i przemysłowe o wartości blisko tysiąca złotych. Skradziony towar wrócił z powrotem na półki, a złodzieja przekazano w ręce policjantów. Przewieziono go do policyjnego aresztu. W przeszłości był on już karany za podobne przestępstwa. Za kolejną kradzież może trafić do więzienia na 5 lat. O jego losie zadecyduje Prokuratura.