Policjanci zabezpieczali III etap 77. Tour de Pologne na Podbeskidziu
Dzisiaj ulicami Bielska-Białej przejechał 77. kolarski wyścig Tour de Pologne. Podbeskidzie przez kilka godzin było w centrum uwagi światowego kolarstwa. Trasę III etapu zabezpieczali Policjanci, Straż Pożarna, Strażnicy Miejscy, Strażnicy Graniczni oraz żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej i… Sznupek – maskotka śląskiej Policji. W sumie w akcję zaangażowanych było blisko 550 mundurowych, którzy na całej trasie przejazdu dbali o bezpieczeństwo sportowców, uczestników i widzów.
Dzisiaj Bielsko-Biała i miejscowości powiatu bielskiego przez kilka godzin były stolicą światowego kolarstwa. Na całej długości trasy policjanci wraz z mundurowymi innych formacji dbali o bezpieczeństwo nie tylko w trakcie wyścigu, ale już na kilka godzin przed jego rozpoczęciem, a także po zakończeniu. Policjanci w radiowozach i na motocyklach prowadzili peleton. O bezpieczeństwo uczestników wyścigu i mieszkańców dbali nie tylko mundurowi, ale także funkcjonariusze służby kryminalnej i innych służb mundurowych.
III etap kolarskiego wyścigu przebiegał od Wadowic do Bielska-Białej. Trasa głównego przejazdu wraz z drogami dochodzącymi zostały trwale wyłączone z ruchu na czas przejazdu wyścigu. W zabezpieczeniu brali udział Policjanci z bielskiej komendy wraz z kolegami z jednostek w Katowicach, Cieszynie, Jaworznie, Raciborzu, Mikołowie, Rybniku, Rudzie Śląskiej, Tychów, Pszczynie oraz Żorach. Policjantom w zabezpieczeniu pomagali terytorialsi ze 133 Batalionu Lekkiej Piechoty w Cieszynie, funkcjonariusze Straży Miejskiej i Straży Granicznej, a także Strażacy Pożarni.
Peleton przejechał ulicami Porąbki i Wilkowic oraz bielskimi ulicami; Górską, Żywiecką, Przędzalniczą, Ks. Kusia, Partyzantów, Alei Andersa, Alei Armii Krajowej, Karbową, Kolistą i ulicą Gościnną. Policjanci dbali dzisiaj także o bezpieczeństwo uczestników Tour de Pologne Junior. Podczas wyścigu w Porąbce, na ulicy Podhalańskiej jeden z kolarzy upadł podczas jazdy, na szczęście nie doznał poważnych obrażeń. Został zabrany do Szpitala Wojewódzkiego w Bielsku-Białej celem dokładnej diagnostyki. Na miejscu upadku pracowali policjanci Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Bielsku-Białej, ze specjalnie wyznaczonego na czas wyścigu pogotowia wypadkowego. Według ustaleń mundurowych zawodnik sam się przewrócił, nie doszło do kontaktu z innym kolarzem lub uczestnikiem wyścigu, ani elementem infrastruktury. Mundurowi wykluczyli wstępnie, aby zdarzenie było wynikiem przestępstwa lub wykroczenia.
Dziękujemy wszystkim kibicom i mieszkańcom za okazaną policjantom życzliwość, a kierowcom za bezpretensjonalne stosowanie się do zmiany organizacji ruchu i poleceniom stróżów prawa w związku z wyścigiem.