Spokojne Święta
Minione Święta Wielkanocne należy zaliczyć do wyjątkowo spokojnych. Nad bezpieczeństwem mieszkańców czuwało blisko 400 policjantów. W okresie świątecznym policjanci przeprowadzili 266 interwencji związanych z zakłócaniem spokoju, awanturami domowymi i dewastacjami mienia. Do Izby Wytrzeźwień przewieziono 30 osób. Najwięcej, bo aż 13 w nocy z niedzieli/poniedziałek.
Minione Święta Wielkanocne należy zaliczyć do wyjątkowo spokojnych. Nad bezpieczeństwem mieszkańców czuwało blisko 400 policjantów. W okresie świątecznym policjanci przeprowadzili 266 interwencji związanych z zakłócaniem spokoju, awanturami domowymi i dewastacjami mienia. Do Izby Wytrzeźwień przewieziono 30 osób. Najwięcej, bo aż 13 w nocy z niedzieli/poniedziałek.
Na drogach doszło do 24 kolizji i 4 wypadków, w których obrażenia odniosło 7 uczestników. Policjanci zatrzymali 12 nietrzeźwych kierowców. Trzej z nich spowodowali wypadki. Do groźnie wyglądającego wypadku doszło nocą z piątku/sobotę na rondzie przy ulicy Warszawskiej w Bielsku-Białej. 27-letni kierowca seata był najprawdopodobniej nietrzeźwy. Utracił panowanie nad pojazdem i uderzył w sygnalizator świetlny. Sprawca wypadku doznał złamania obojczyka. Pobrano od niego krew do badań na zawartość alkoholu. Zarówno kierowca, jaki i 26-letni pasażer tego pojazdu trafili do szpitala. 20-letniemu bielszczaninowi kierującemu fiatem 126p promile tak mocno zaszumiały w głowie, że nie zatrzymał się do kontroli drogowej. W czasie policyjnego pościgu sprawca nie zdołał zapanować na pojazdem i zderzył się z radiowozem, uszkadzając go na kwotę 4 tys. zł. Nic dziwnego skoro badanie stan jego trzeźwości dało wynik blisko 1,5 promila alkoholu. Do zdarzenia tego doszło w piątkowe popołudnie na ulicy Sobieskiego w Bielsku-Białej. Nocą z piątku/sobotę nietrzeźwy kierowca spowodował wypadek na drodze krajowej nr 1 w Czechowicach-Dziedzicach. 47-letni mieszkaniec Ligoty kierując fiatem cinquecento nie zachował bezpiecznej odległości i najechał na tył ciągnika siodłowego. Kierowca ciągnika oddalił się z miejsca zdarzenia. Sprawca wypadku – kierowca fiata - doznał złamania nosa, stłuczenia klatki piersiowej i głowy. Przewieziono go do szpitala. Jednocześnie pobrano od niego krew do badań na zawartość alkoholu.
W piątek policjanci zostali wezwani na nietypową interwencję, gdzie 30-letni bielszczanin celowo potrącił 40-letniego mężczyznę. Poszło o pierwszeństwo przejazdu na skrzyżowaniu ulic Piastowskiej i Żeromskiego w Bielsku-Białej. Obaj mężczyźni wysiedli z kierowanych przez siebie pojazdów marki renault. W czasie kłótni młodszy z mężczyzn najpierw uderzył starszego w twarz, a później próbował go przejechać. Potrącony mężczyzna wylądował na masce samochodu i broniąc się przed upadkiem urwał wycieraczkę. Obaj kierowcy złożyli zawiadomienia o popełnionych przestępstwach – pierwszy z nich o celowym potrąceniu, drugi – o uszkodzeniu mienia.
Z kolei policjanci komisariatu IV zatrzymali sprawcę, który włamał się do warsztatu stolarskiego przy ulicy Spiechowicza w Bielsku-Białej. 26-letni Wiesław K. wyłamał drzwi w warsztacie i skradł elektronarzędzia o wartości ponad 2 tys. zł. Czynu tego dopuścił się w warunkach recydywy. W przeszłości był karany za podobne przestępstwa, a w więzieniu spędził już trzy lata swojego życia. W sobotę – na wniosek policji i prokuratury – sprawca został tymczasowy aresztowany. Za włamanie grozi mu kara 10 lat pozbawienia wolności. Trwają czynności zmierzające do odzyskania skradzionego mienia.