Poskromienie awanturników
34-letni mieszkaniec Rudzicy i jego 22-letni krewny rzucili się na interweniujących policjantów z rękami. Próbowali ich pobić, szarpali za mundury. Szybka i skuteczna interwencja doprowadziła do obezwładnienia pijanych awanturników, którzy za przestępstwa te mogą spędzić w więzieniu najbliższe 3 lata.
34-letni mieszkaniec Rudzicy i jego 22-letni krewny rzucili się na interweniujących policjantów z rękami. Próbowali ich pobić, szarpali za mundury. Szybka i skuteczna interwencja doprowadziła do obezwładnienia pijanych awanturników, którzy za przestępstwa te mogą spędzić w więzieniu najbliższe 3 lata.
Wczoraj wieczorem jasieniccy policjanci zostali wezwani na interwencję do jednego z mieszkań w Rudzicy, gdzie pijany, 34-letni mężczyzna wszczął awanturę ze swoimi krewnymi. Kiedy sprawca zorientował się, że rodzina oczkuje na przyjazd policjantów w obawie przed zatrzymaniem uciekł z domu. Policjanci zauważyli go, jak czaił się w pobliskich zaroślach. W czasie zatrzymania sprawca stał się wyjątkowo agresywny. Z odsieczą ruszył mu jego 22-letni kuzyn. Napastnicy rzucili się na stróżów prawa i próbowali ich pobić, szarpali za mundury. Obu szybko obezwładniono, a na ich ręce nałożono kajdanki. Badanie stanu ich trzeźwości dało wynik od 1-1,5 promila alkoholu. Zatrzymani zostali przewiezieni do policyjnego aresztu. Za utrudnianie policjantom czynności służbowych i naruszenie ich nietykalności cielesnej mogą spędzić w więzieniu najbliższe 3 lata.