Wiadomości

Policyjny nos nie zawiódł dzielnicowych z bielskiej „jedynki”

Data publikacji 01.04.2022

Dzielnicowi z pierwszego komisariatu zatrzymali dwóch bielszczan w wieku 23 i 17 lat, którzy posiadali narkotyki. Młodszy z nich był także poszukiwany przez sąd. Obydwaj usłyszeli już zarzuty. Każdemu z nich grozi kara 3 lat pozbawienia wolności.

W środę rano dzielnicowi z Komisariatu I Policji w Bielsku-Białej podczas obchodu rejonu służbowego uzyskali informację, o osobowym audi zaparkowanym przy ulicy Żywieckiej, którym dzień wcześniej dokonano kradzieży paliwa ze stacji paliw. Mundurowi udali się we wskazane miejsce, gdzie w samochodzie zastali dwóch młodych mężczyzn. Policjanci zdecydowali skontrolować pojazd. Podczas legitymowania obydwaj zachowywali się nerwowo, a policyjna dociekliwość była im wyraźnie nie w smak. Młodszy z nich podał fałszywe dane swojej tożsamości, co doświadczeni mundurowi szybko wychwycili. W trakcie kontroli stróże prawa u 23-latka znaleźli amfetaminę, z jego zachowania wynikało, że mógł, będąc pod jej wpływem prowadzić pojazd, dlatego pobrano krew do badań. U 17-latka policjanci znaleźli narkotyk ekstazy.

23-latek i jego młodszy kompan zostali zatrzymani. Nastolatek został umieszczony w policyjnej izbie dziecka, a policjanci powiadomili sąd rodzinny, który zarządził poszukiwania o jego zatrzymaniu. 23-latek został doprowadzony do komisariatu przy ulicy Składowej. Obydwaj usłyszeli zarzuty posiadania narkotyków, za które grozi kara nawet 3 lat pozbawienia wolności.

Śledczy ustalą również, czy 23-letni bielszczanin prowadził pojazd pod ich wpływem, jeśli tak to grożą mu dodatkowe 2 lata więzienia, wysoka grzywna i sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Został także przesłuchany w związku z kradzieżą paliwa, która miała miejsce dzień wcześniej.

Powrót na górę strony