Wiadomości

Zlikwidowali firmę oszusta

Data publikacji 27.01.2010

Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej zatrzymali 30-letniego oszusta, który wyłudzał towary budowlane z firm w całym kraju nie regulując za nie należności, by potem sprzedawać je po niższych cenach. Oszust zagarnął w ten sposób towar wart ponad milion złotych. Za zagarnięcie mienia znacznej wartości grozi mu kara 10 lat pobawienia wolności.

Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej zatrzymali 30-letniego oszusta, który wyłudzał towary budowlane z firm w całym kraju nie regulując za nie należności, by potem sprzedawać je po niższych cenach. Oszust zagarnął w ten sposób towar wart ponad milion złotych. Za zagarnięcie mienia znacznej wartości grozi mu kara 10 lat pobawienia wolności.

Jak ustalili policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej - oszust założył swoją firmę na fikcyjne nazwisko w jednej z miejscowości powiatu żywieckiego. Pod pozorem prowadzenia uczciwej działalności handlowej kupował materiały budowlane, odzież roboczą, a także sprzęt budowlany, w tym wózki widłowe. Towary wyłudzał na podstawie sfałszowanych faktur i sprzedawał dalej po znacznie niższych cenach niż zakupił. Swoją przestępczą działalność prowadził od ponad dwóch lat. Od początku nie miał zamiaru regulować należności za zakupione wcześniej rzeczy. W ten sposób oszukał kilkadziesiąt firm w Polsce na kwotę przeszło miliona złotych. Policjanci nadal pracują nad tą sprawą. Niewykluczone, że oszukanych firm jest znacznie więcej.


Oszust został zatrzymany dzisiaj nad ranem w swojej rodzinnej miejscowości na Podbeskidziu. Był zaskoczony, kiedy do jego mieszkania weszli śledczy zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej i policjanci z Grupy Szybkiego Reagowania bielskiej Komendy. Trafił do policyjnego aresztu. Jeszcze dziś policjanci i prokurator wystąpią do sądu z wnioskiem o zastosowanie wobec zatrzymanego tymczasowego aresztu.
 

Powrót na górę strony