„Otwierać, Policja!” Lepiej zgłosić się samemu..
Bielscy stróże prawa w grudniu zatrzymali 43 poszukiwanych przez sąd lub prokuraturę oraz 15 osób poszukiwanych na podstawie wystawionego listu gończego. Policjanci tropią poszukiwanych aż do skutku. I ten skutek zwykle jest dla nich nagły, zaskakujący i zawsze nieprzyjemny. Lepiej zgłosić się samemu. I to lepiej dla samych poszukiwanych. Zatrzymanie to z reguły wynik żmudnej pracy śledczych. W poszukiwania angażują się również dzielnicowi i policjanci z zespołów patrolowych. Niekiedy jednak poszukiwani wpadają w ręce stróżów prawa w niecodzienny sposób..
Sprawcy celowo ukrywają się przed policją, chcąc uniknąć kary za popełnione przestępstwa. Poszukiwani listami gończymi i nakazami doprowadzeń do aresztu, często zmieniają miejsca zamieszkania oraz pracę. Ukrywają się u swoich znajomych lub rodziny.
Działania bielskich policjantów w grudniu doprowadziły do ustalenia miejsca przebywania, a następnie zatrzymania 43 osób poszukiwanych przez prokuraturę lub sąd, 15 osób poszukiwanych na podstawie wystawionego listu gończego, 14 osób na podstawie wystawionych nakazów w celu doprowadzenia do odbycia kary pozbawienia wolności oraz 6 osób, które samowolnie oddaliły się z placówek wychowawczych.
Lepiej zgłosić się samemu…
Policjanci szukają aż do skutku. I ten skutek zwykle jest dla osób poszukiwanych nagły, zaskakujący i zawsze nieprzyjemny. Może nastąpić podczas kontroli drogowej, legitymowania na ulicy, podczas wakacji spędzanych razem z rodziną lub służbowej podróży. Poszukiwany jest zatrzymywany i natychmiast doprowadzany do najbliższej jednostki Policji, a zwykle już następnego dnia, do zakładu penitencjarnego. Nie ma już czasu na załatwianie i porządkowanie swoich spraw rodzinnych i zawodowych. Kiedy policjanci zatrzymują osobę poszukiwaną w sytuacjach takich jak rodzinne wakacje czy podróż narażeniu na stres związany z zatrzymaniem są również bliscy osoby poszukiwanej, często także małoletnie dzieci, które nie zawsze rozumieją sytuację. Dlatego — między innymi — lepiej zgłosić się samemu do najbliższej jednostki Policji.