Wiadomości

Alkohol szkodzi nie tylko zdrowiu

Data publikacji 28.04.2010

19-letnia, pijana bielszczanka ledwo trzymała się na nogach, a mimo to zakłócała spokój mieszkańców bloku. Jakby tego było mało, wulgarnym, rynsztokowym słownictwem znieważyła interweniujących policjantów. Teraz za przestępstwo to grozi jej rok więzienia.

19-letnia, pijana bielszczanka ledwo trzymała się na nogach, a mimo to zakłócała spokój mieszkańców bloku. Jakby tego było mało, wulgarnym, rynsztokowym słownictwem znieważyła interweniujących policjantów. Teraz za przestępstwo to grozi jej rok więzienia.


Wczoraj wieczorem policjanci komisariatu III zostali poproszeni o interwencję wobec pary, która awanturowała się w klatce schodowej bloku przy ulicy Pułaskiego w Bielsku-Białej. Kontakt zarówno z kobietą, jak i mężczyzną był utrudniony. Para nie potrafiła racjonalnie wytłumaczyć swojego postępowania, słaniała się na nogach. Awanturnicy w celach opiekuńczych zostali przewiezieni do izby wytrzeźwień. W czasie interwencji kobieta zachowywała się agresywnie wobec policjantów. Szarpała się i wyrywała. Zwracała się do policjantów słowami powszechnie uznawanymi za obelżywe. Badanie alkomatem wykazało, że zatrzymana miała we krwi 2 promile alkoholu.


Innego, nietrzeźwego 69-letniego awanturnika zatrzymali policjanci komisariatu I w czasie interwencji w mieszkaniu przy ulicy Goleszowskiej w Bielsku-Białej. Mężczyzna najpierw wszczął awanturę z domownikami, a w czasie czynności prowadzonych przez policjantów rzucił się na nich z rękami. Szybko go obezwładniono i zakuto w kajdanki. Badanie stanu jego trzeźwości wykazało przeszło 2 promile alkoholu. Zatrzymany mężczyzna został przewieziony do policyjnego aresztu. Odpowie za naruszenie nietykalności cielesnej policjantów – przestępstwo, za które grożą mu 3 lata więzienia.

Powrót na górę strony