Wiadomości

Ukrył się pod łóżkiem

Data publikacji 04.05.2010

Na nic zdały się zabiegi 28-letniego bielszczanina, który chcąc uniknąć zatrzymania ukrył się pod łóżkiem w mieszkaniu sąsiadów. Policjanci odnaleźli jego kryjówkę i doprowadzili do aresztu.

Na nic zdały się zabiegi 28-letniego bielszczanina, który chcąc uniknąć zatrzymania ukrył się pod łóżkiem w mieszkaniu sąsiadów. Policjanci odnaleźli jego kryjówkę i doprowadzili do aresztu.

Wczoraj po południu na ulicy Gałczyńskiego w Bielsku-Białej policjanci komisariatu I zauważyli dobrze im znanego bielszczanina. Od razu rozpoznali w nim poszukiwanego 28-latka, który od dłuższego czasu powinien przebywać w areszcie, dokąd nie powrócił z przepustki. Sprawca rzucił się do ucieczki. Policjanci odnaleźli go chwilę później. Ukrył się pod łóżkiem w mieszkaniu sąsiadów. W czasie zatrzymania, sprawca za wszelką cenę starał się uniknąć powrotu do aresztu. Usiłował wmówić policjantom, że pomylili go z bratem, którego dane personale podawał. Cała mistyfikacja wyszła na jaw, gdy poddano go badaniom identyfikacyjnym urządzeniem, które bezbłędnie rozpoznaje odciski linii papilarnych osób podejrzanych. Mężczyzna spodziewając się najgorszego, a więc ostatecznego ustalenia jego prawdziwych danych personalnych, próbował uciekać. Rzucił się na policjantów z rękami, szarpał się i wyrywał. Szybko go obezwładniono. Za naruszenie nietykalności cielesnej policjantów grożą mu dodatkowo 3 lata więzienia. Dzisiaj sprawca trafił z powrotem do aresztu, gdzie czeka go odsiadka 4 lat, za wcześniejsze przestępstwa, m.in. rozboje, kradzieże i włamania.


 

Powrót na górę strony