Kolejna ofiara naciągaczy.
84-letnia mieszkanka Bielska-Białej padła wczoraj ofiarą dwóch mężczyzn, którzy pod pozorem sprzedaży koca, skradli z jej mieszkania pieniądze i złotą biżuterię. Dlatego kolejny raz apelujemy do Państwa o ostrożność! Nie wpuszczajcie do mieszkań obcych, bo nie zawsze mają czyste intencje!
84-letnia mieszkanka Bielska-Białej padła wczoraj ofiarą dwóch mężczyzn, którzy pod pozorem sprzedaży koca, skradli z jej mieszkania pieniądze i złotą biżuterię. Dlatego kolejny raz apelujemy do Państwa o ostrożność! Nie wpuszczajcie do mieszkań obcych, bo nie zawsze mają czyste intencje!
Nieznani kobiecie mężczyźni zapukali do drzwi jej mieszkania przy ul. Górskiej w dniu wczorajszym w godzinach popołudniowych. Kiedy w progu pojawiła się właścicielka, oświadczyli jej, że pochodzą z bardzo biednego kraju i zaoferowali do sprzedaży koc. Kobieta zdecydowała się dokonać zakupu i udała się po pieniądze do sypialni. Po otrzymaniu pieniędzy za koc, jeden z mężczyzn poprosił jeszcze kobietę o szklankę wody. Pokrzywdzona udała się wraz z nim do kuchni, gdzie mężczyzna skutecznie zasłonił widok na całe mieszkanie, w tym czasie jego wspólnik zdążył splądrować sypialnie. Łupem złodziei padło 1400 złotych oraz złota biżuteria. Dopiero, gdy sprawcy wyszli z mieszkania, właścicielka zorientowała się, że została okradziona. Ofiara zapamiętała, że obaj mężczyźni mieli ciemną karnację, a postronni świadkowie zaobserwowali, że sprawcy oddalili się z miejsca zdarzenia Fiatem Cinqecento koloru czerwonego.
Sprawców poszukują teraz policjanci. Wszelkie informacje prosimy kierować do Komisariatu Policji I w Bielsku-Białej przy ulicy Składowej, nr tel. (33) 8121400 lub najbliższej jednostki Policji – nr alarmowe 997, 112. Zapewniamy anonimowość!