Kolejni kierowcy stracili prawo jazdy za zbyt szybką jazdę
Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego w ostatnich dniach zatrzymali 5 kierujących, którzy jechali w obszarze zabudowanym powyżej 50 km/h. Rekordzista pędził na ul. Warszawską z prędkością 122 km/h.
Funkcjonariusze bielskiej drogówki każdego dnia eliminują kolejnych kierowców, którzy przekraczając prędkość, stwarzają na drodze ogromne zagrożenie dla siebie i innych. Niestety nadmierna prędkość jest jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych, dlatego też nie ma taryfy ulgowej dla piratów drogowych. Taką skrajną nieodpowiedzialnością wykazało się kilku kierujących zatrzymanych przez bielskich policjantów w ostatnich dniach. W piątek (2 lutego) aż dwóch kierujących straciło prawo jazdy na okres 3 miesięcy za przekroczenie dopuszczalnej prędkości o więcej niż 50 km/h w obszarze zabudowanym. W Rudzicy na ulicy Strumieńskiej 47-letni kierujący pojazdem Renault przekroczył dopuszczalną prędkość o 53 km/h (103/50), natomiast w Bielsku-Białej na ulicy Żywieckiej 51-latek poruszał się Fordem z prędkością 102 km/h, czyli o 52 kilometry za szybko. Obaj kierujący nie tylko stracili prawo jazdy, ale zostali także ukarani mandatami karnymi w wysokości 1500 złotych i zostało im przypisane po 13 punktów karnych.
Kolejni „piraci” zostali zatrzymani na ulicy Warszawskiej w Bielsku-Białej. W sobotę 22-latek jadący Oplem przekroczył prędkość o 56 km/h. Oczywiście stracił już prawo jazdy, otrzymał mandat karny w kwocie 1 500 zł i 13 punktów karnych. Niechlubnym rekordzistą okazał się 28-letni kierujący Audi, który poruszał się z prędkością 122 km/h, czyli o 72 km więcej niż dopuszczały przepisy. O jego dalszym losie zdecyduje sąd, gdyż podczas kontroli okazało się, że kierujący posiada decyzję o cofnięciu uprawnień, za co grozi mu kara pozbawienia wolności do 2 lat. W tej sytuacji przez sąd wydawany jest obligatoryjny zakaz kierowania pojazdami. Oczywiście kierującego czeka także wysoka grzywna za przekroczenie prędkości, nałożona przez sąd. Ostatni "pirat drogowy", jadący Fiatem, wpadł w ręce mundurowych we wtorek. Tym razem kierujący jechał z prędkością 101 km/h. 45-latek został ukarany mandatem 1500 złotych i 13 punktami karnymi.
Pamiętajmy, że każdy z nas jest odpowiedzialny za bezpieczeństwo. Będąc na drodze jako kierowca, pieszy czy też rowerzysta jesteśmy zobowiązani do przestrzegania przepisów ruchu drogowego i wzajemnego szacunku wobec innych znajdujących się na drodze.