Wiadomości

Nożem w kolegę

Data publikacji 23.09.2010

21-letni bielszczanin umówił się na spotkanie z kolegą z czasów szkolnych, a następnie bez przyczyny zaatakował go nożem. Na pomoc pokrzywdzonemu ruszyli znajomi, którzy obezwładnili napastnika i przekazali go w ręce policjantów.

21-letni bielszczanin umówił się na spotkanie z kolegą z czasów szkolnych, a następnie bez przyczyny zaatakował go nożem. Na pomoc pokrzywdzonemu ruszyli znajomi, którzy obezwładnili napastnika i przekazali go w ręce policjantów.

 

Wczoraj wieczorem, mężczyzna skontaktował się telefonicznie z kolegą z lat szkolnych. Poprosił o spotkanie na przystanku autobusowym przy ulicy Krakowskiej. Ponieważ obaj dawno się nie widzieli, zaproszony na spotkanie kolega, przystał na propozycję. Spodziewał się, że być może potrzebuje on jakiejś pomocy. Na szczęście dla siebie, w umówione miejsce przyjechał wspólnie z dwójką swoich znajomych. Kiedy podszedł do kolegi, zauważył, że zachowuje się on co najmniej dziwnie. W pewnym momencie, po krótkiej rozmowie sprawca wyjął nóż i bez powodu zaatakował rozmówcę. Pokrzywdzony bronił się i zasłaniał przed atakiem, ale napastnik w czasie szamotaniny i tak zadał mu kilka niegroźnych ciosów w twarz. Na pomoc ofierze ruszyli koledzy. Wspólnymi siłami zdołali obezwładnić furiata i wytrącić z jego ręki nóż. Sprawca został przekazany w ręce policjantów. Przewieziono go do policyjnego aresztu. Za przestępstwo to grozi mu 5 lat więzienia. O jego dalszym losie rozstrzygnie prokurator.


 

Powrót na górę strony