Zatrzymany za kradzież
Skradł butelkę wódki i nie zamierzał uregulować rachunku. Kiedy obsługa sklepu i ochroniarze chcieli go zatrzymać, szarpał się i wyrywał. Złodziej został ujęty i przekazany w ręce policjantów. Za kradzież rozbójniczą grozi mu teraz 10 lat więzienia.
Skradł butelkę wódki i nie zamierzał uregulować rachunku. Kiedy obsługa sklepu i ochroniarze chcieli go zatrzymać, szarpał się i wyrywał. Złodziej został ujęty i przekazany w ręce policjantów. Za kradzież rozbójniczą grozi mu teraz 10 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło dzisiejszej nocy w sklepie przy ulicy Babiogórskiej w Bielsku-Białej. Złodziej zabrał ze sklepowej półki butelkę wódki o wartości blisko 30 złotych. Mylił się sądząc, że uda mu się odwrócić uwagę obsługi. Kiedy przechodził obok kas, pracownicy sklepu poprosili go o zapłatę za towar. Wówczas złodziej zaczął się szarpać i wyrywać. Został obezwładniony i przekazany w ręce policjantów. Badanie stanu jego trzeźwości dało wynik przeszło promila alkoholu. Przewieziono go do policyjnego aresztu. Kiedy wytrzeźwieje usłyszy zarzuty kradzieży rozbójniczej. Za przestępstwo to może trafić do więzienia nawet na 10 lat.