Autor skandalicznych wiadomości do siatkarek z bielskiego klubu w rękach Policji - Wiadomości - Komenda Miejska Policji w Bielsku-Białej

Do opisywanych wydarzeń doszło pod koniec zeszłego roku, kiedy siatkarki z bielskiego klubu sportowego otrzymały za pośrednictwem mediów społecznościowych groźby o wulgarnym wydźwięku, które to treści nie nadają się nawet do cytowania. W związku z tym zdarzeniem siatkarki złożyły zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. 

Do  wysłania gróźb wykorzystano aplikację internetową. Między innymi dlatego do działań włączyli się policjanci z Zarządu w Katowicach Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości, których zadaniem jest rozpoznawanie i zwalczanie cyberprzestępczości oraz wspieranie w tym zakresie innych jednostek Policji w kraju. 

Wspólne działania policjantów z bielskiej komendy oraz funkcjonariuszy Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości,  12 kwietnia 2024 roku doprowadziły ich do małej miejscowości w województwie świętokrzyskim, docierając do niczego niespodziewającego się 32-latka. Mężczyzna został zatrzymany, a następnie przetransportowany do Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej, a następnie doprowadzony do prokuratury.

Wobec zatrzymanego prokurator zdecydował o środku zapobiegawczym w postaci dozoru policyjnego oraz zakazie zbliżania się do pokrzywdzonych i kontaktowania z nimi.

Kodeks karny jasno określa, że kto grozi komuś popełnieniem przestępstwa na jego szkodę lub najbliższych, co wzbudza uzasadnioną obawę, że będzie spełniona, podlega karze do 3 lat więzienia. Co istotne ściganie w tym przypadku następuje na wniosek pokrzywdzonego.

Opisany przypadek dowodzi, że przestępcy w sieci nie mogą czuć się bezkarnie, a każde działanie pod fikcyjną osłoną anonimowości internetowej, godzące w porządek i przepisy prawne, będzie z całą surowością ścigane.