Wiadomości

Wybuch gazu w bloku

Data publikacji 02.11.2010

Zarzuty narażenia mieszkańców bloku przy ulicy Lenartowicza na utratę życia lub zdrowia usłyszy najprawdopodobniej 22-letni bielszczanin, który doprowadził do wybuchu kuchenki gazowej. Za przestępstwo to może trafić do więzienia nawet na 3 lata.

Zarzuty narażenia mieszkańców bloku przy ulicy Lenartowicza na utratę życia lub zdrowia usłyszy najprawdopodobniej 22-letni bielszczanin, który doprowadził do wybuchu kuchenki gazowej. Za przestępstwo to może trafić do więzienia nawet na 3 lata.

Do zdarzenia doszło wczoraj po południu. Z ustaleń wynika, że mężczyzna przygotowywał obiad, gdy zapaliła się patelnia z olejem. Twierdzi, że kiedy próbował ugasić pożar wodą, nagle nastąpił wybuch gazu. Siła wybuchu doprowadziła do wyrwania jednej z okiennic, a całe mieszkanie uległo osmoleniu. Mężczyzna doznał niegroźnego poparzenia rąk. Strażacy szybko zniwelowali zaistniałe zagrożenie. Dokładną przyczynę zdarzenia ustalają policjanci komisariatu I wraz z biegłym z zakresu pożarnictwa.
 

Powrót na górę strony