Wiadomości

Omal nie potrącił policjanta

Data publikacji 15.11.2010

Kierowca opla był tak pijany, że nie zauważył zatrzymującego go policjanta. Zaczepił lusterkiem o kaburę jego broni i nadal kontynuował jazdę. Szybka i skuteczna akcja doprowadziła do zatrzymania „drogowego pirata”, któremu za jazdę w stanie nietrzeźwości grożą 2 lata więzienia.

Kierowca opla był tak pijany, że nie zauważył zatrzymującego go policjanta. Zaczepił lusterkiem o kaburę jego broni i nadal kontynuował jazdę. Szybka i skuteczna akcja doprowadziła do zatrzymania „drogowego pirata”, któremu za jazdę w stanie nietrzeźwości grożą 2 lata więzienia.

Dzisiejszej nocy, na ulicy Grażyńskiego, policjanci z bielskiego oddziału prewencji zauważyli opla astrę, którego kierowca jechał z nadmierną prędkością i odbijał się od krawężników. Policjanci ruszyli za nim w pościg. Kierowca nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe. Dodał gazu i kontynuował ucieczkę. Na prostym odcinku, stróże prawa wyprzedzili jego pojazd. Jeden z policjantów przy pomocy latarki, sygnalizował sprawcy konieczność zatrzymania pojazdu. Mężczyzna zignorował polecenie i omal nie potrącił policjanta, zaczepiając lusterkiem o kaburę jego broni. Tylko dzięki refleksowi, funkcjonariusz uniknął potrącenia. 38-letni desperat został zatrzymany chwilę później na ulicy Wałowej. Badanie alkomatem wykazało, że miał we krwi przeszło 3 promile alkoholu. Trafił do policyjnego aresztu. Za jazdę „na podwójnym gazie” może spędzić w więzieniu najbliższe 2 lata. Najprawdopodobniej odpowie też za naruszenie nietykalności cielesnej policjanta, za co grożą mu dodatkowo 3 lata więzienia.


 

Powrót na górę strony