Kieszonkowcy w akcji
W ostatnich dniach w Bielsku-Białej doszło do licznych kradzieży kieszonkowych. Niefrasobliwość przyszłych ofiar ułatwiła złodziejom działanie aż w ośmiu przypadkach. Sprawcy jak zwykle grasowali wszędzie tam, gdzie panował tłok: w lokalach, sklepach, autobusach, centrach handlowych, na dworcach i targowiskach. Dlatego po raz kolejny apelujemy o ostrożność!
W ostatnich dniach w Bielsku-Białej doszło do licznych kradzieży kieszonkowych. Niefrasobliwość przyszłych ofiar ułatwiła złodziejom działanie aż w ośmiu przypadkach. Sprawcy jak zwykle grasowali wszędzie tam, gdzie panował tłok: w lokalach, sklepach, autobusach, centrach handlowych, na dworcach i targowiskach. Dlatego po raz kolejny apelujemy o ostrożność!
W klubie rozrywkowym przy ulicy Mostowej złodziej okradł bawiącego się tam Francuza. Z jego kurtki zginął telefon komórkowy wart 1600 złotych. Złodziej wykorzystał też nieuwagę jednej z klientek lokalu przy ulicy Stojałowskiego. Jego łupem padł portfel z dokumentami i telefon o wartości 500 złotych. Z hurtowni przy ulicy Katowickiej zginął portfel z kompletem dokumentów, kartą bankomatową oraz pieniędzmi w kwocie 300 złotych. Wartościowe przedmioty giną też z otwartych pojazdów. Wczoraj z dostawczego mercedesa złodziej skradł portfel z dokumentami.
APELUJEMY O OSTROŻNOŚĆ!
Należy pamiętać, że uwagę złodziei zwracają przede wszystkim osoby dobrze ubrane, mające na sobie widoczną biżuterię, sprawiające wrażenie ludzi zamożnych. Miasto-tłok-wycieczka to raj dla kieszonkowców - nie ułatwiaj im działań! Kieszonkowcy pracują zazwyczaj w grupie, rzadko kiedy decydują się działać pojedynczo. Dogodne warunki stwarzają im miejsca o dużym skupieniu ludzi, takie jak imprezy sportowe, rozrywkowe czy handlowe. Wykorzystują zamieszanie i tłok, a często sami go powodują, aby ułatwić sobie działanie. Szczególną operatywność wykazują w zatłoczonych autobusach przy wsiadaniu i wysiadaniu, w momencie kiedy uwaga podróżnych jest już zajęta czymś innym. Ulubionym miejscem ich "pracy" są również przystanki, dworce autobusowe i kolejowe - dokonują kradzieży w kolejkach do kas, na peronach, gdy ręce ofiary zajęte są bagażem.