Pijany kierowca wjechał w ciężarówkę
Rajd przez centrum Szczyrku zakończył się dla 53-letniego kierowcy opla po tym, jak wjechał z impetem w stojącego na jezdni ciężarowego mana. Nic dziwnego, skoro badanie stanu jego trzeźwości dało wynik 2,5 promila alkoholu.
Rajd przez centrum Szczyrku zakończył się dla 53-letniego kierowcy opla po tym, jak wjechał z impetem w stojącego na jezdni ciężarowego mana. Nic dziwnego, skoro badanie stanu jego trzeźwości dało wynik 2,5 promila alkoholu.
Do zdarzenia doszło wczorajszym wieczorem w Szczyrku na ulicy Myśliwskiej. Kompletnie pijany kierowca opla nie zauważył ciężarówki, która stała na prawym pasie ruchu z włączonymi światłami awaryjnymi i najechał na jej tył. W wyniku zderzenia doznał urazu głowy i stłuczenia ciała. Za jazdę „na podwójnym gazie” grożą mu teraz 2 lata więzienia. Policjanci zatrzymali już sprawcy prawo jazdy.
Do podobnego zdarzenia doszło w Jasienicy na drodze krajowej S-1, gdzie nietrzeźwa 34-latka wyprzedzając tira utraciła panowanie nad pojazdem. Wpadła w poślizg i uderzyła w barierę energochłonną, a następnie doprowadziła do zderzenia z samochodem ciężarowym. Badanie alkomatem wykazało, że kierująca miała we krwi 0,7 promila alkoholu.