"Pomagamy i Chronimy"
Dzięki wyjątkowym zdolnościom, takim jak wyostrzony węch, szybkość reakcji i lojalność – psy służbowe, są wykorzystywane w szerokim spektrum działań, od tropienia przestępców, przez wykrywanie narkotyków i materiałów wybuchowych, po pomoc w akcjach poszukiwawczo-ratowniczych. Ich wyszkolenie wymaga czasu i zaangażowania zarówno ze strony trenerów, jak i samych psów. Efekty tej pracy przekładają się na powodzenie wielu policyjnych działań. I tym razem nie mogło być inaczej...
Początkiem roku otrzymaliśmy zgłoszenie, z którego wynikało, że 76-letnia kobieta cierpiąca na demencję opuściła swoje mieszkanie na jednym z bielskich osiedli. Warunki atmosferyczne, gdzie temperatura oscylowała w granicach zera stopni Celsjusza, stwarzały zagrożenie dla zdrowia i życia starszej osoby.
Przybyli na miejsce młodszy aspirant Bartosz Matuszny wraz z psem służbowym o imieniu Rokita natychmiast przystąpili do poszukiwań. Rozpoczęto od nawęszenia osobistych rzeczy zaginionej.
Pies podjął pracę węchową, prowadząc przewodnika przez dwie kolejne ulice pozostające w bezpośredniej bliskości miejsca zamieszkania kobiety. Pies doprowadził aspiranta Bartosza Matusznego do osoby stojącej w rejonie garaży, jak się okazało, była to osoba zaginiona. Kobieta była zmarznięta i zdezorientowana. Finałem tych poszukiwań było przekazanie starszej kobiety rodzinie.
Odwaga tego zgranego duetu i chęć niesienia pomocy nie raz udowodniła, że dewiza "Pomagamy i Chronimy” jest bliska ich sercu.