Korek na drodze i niecierpliwa pasażerka - Wiadomości - Komenda Miejska Policji w Bielsku-Białej

Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali 23-letnią mieszkankę Bydgoszczy, która w czasie kontroli drogowej znieważyła ich wulgarnymi słowami. Za przestępstwo to sprawczyni grozi do roku więzienia.

W piątek nad ranem w Jasienicy na drodze S-1, doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego. Kierowca forda mondeo, wyjeżdżając z podporządkowanej ulicy Strumieńskiej nie dostosował prędkości do warunków drogowych, utracił panowanie nad pojazdem i uderzył w barierę energochłonną, a następnie w toyotę, której kierowca jechał prawidłowo drogą S-1. Mimo, że zdarzenie wyglądało bardzo groźnie, uczestnicy nie odnieśli poważnych obrażeń ciała. Sprawca kolizji drogowej – kierowca forda, został ukarany mandatem w wysokości 500 zł., a na jego konto wpisano 8 punktów karnych. Usuwanie skutków zdarzenia trwało około 1,5 godziny. Na drodze krajowej utworzył się korek. I to najprawdopodobniej było przyczyną późniejszego zachowania 23-letniej pasażerki, która utkwiła w korku w jednym z pojazdów. Policjanci drogówki, którzy wcześniej zabezpieczali miejsce zdarzenia i kierowali ruchem, zauważyli jadącą z dużą prędkością skodę fabię. Kierowca nie zważał na utrudnienia w ruchu i jechał pasem awaryjnym. Nie zareagował na sygnał zmuszający go do zatrzymania. Wjechał z powrotem na prawy pas, a kiedy zrównał się z radiowozem, pasażerka otworzyła okno. W kierunku umundurowanych policjantów „posypała wiązankę” wulgarnego i rynsztokowego słownictwa. Nie przebierając w słowach, wskazywała policjantom, że powinni lepiej zająć się rozładowaniem korka, a nie zatrzymywaniem niewinnych kierowców. Stwierdziła, że kierujący skodą, jej 62-letni mąż jest kapitanem, a kontrolujący go policjanci „tylko” aspirantami, więc powinni go pouczyć i pozwolić mu kontynuować jazdę. Funkcjonariusze zatrzymali kierowcę skody. Przedstawili się i podali powód kontroli. Za przekroczenie linii ciągłej i nie stosowanie się do przepisów ruchu drogowego, zaproponowali mu mandat w wysokości 100 zł. i 1 punkt karny. Sprawca odmówił przyjęcia mandatu, więc sprawa została skierowana na drogę postępowania sądowego. Policjanci podjęli jednocześnie decyzję o zatrzymaniu pasażerki kontrolowanego pojazdu. Kobieta usłyszała zarzuty znieważenia policjantów - przestępstwa, za które grozi jej do roku pozbawienia wolności.