Pijani kierowcy i kolizje
Aż dwunastu nietrzeźwych kierowców zatrzymali w miniony weekend bielscy policjanci. Pięciu z nich doprowadziło do niegroźnych na szczęście w skutkach kolizji drogowych. Teraz za jazdę „na podwójnym gazie” grozi im do 2 lat więzienia.
Aż dwunastu nietrzeźwych kierowców zatrzymali w miniony weekend bielscy policjanci. Pięciu z nich doprowadziło do niegroźnych na szczęście w skutkach kolizji drogowych. Teraz za jazdę „na podwójnym gazie” grozi im do 2 lat więzienia.
Rekordzista – 43-letni kierowca renaulta, miał we krwi 3,2 promila alkoholu. Policjanci bielskiej drogówki zatrzymali go do kontroli drogowej w piątkowy wieczór na bielskiej ul. Andersa. Kilka godzin później w Porąbce, policjanci z Kobiernic zatrzymali po krótkim pościgu 19-letniego kierowcę bmw. Sprawca spowodował kolizję z volkswagenem i uciekł z miejsca zdarzenia. Uciekał, bo jak się okazało był pijany – na alkomacie „wydmuchał” aż 2,5 promila. W sobotnie południe na ul. Gen. Maczka w Bielsku-Białej, 35-letni kierowca wózka widłowego zderzył się z oplem. Badanie alkomatem wykazało, że sprawca miał we krwi 1,6 promila alkoholu. Zaledwie godzinę później w Landeku, kolejny pijany kierowca doprowadził do kolizji drogowej. 37-letni bielszczanin kierujący mercedesem zderzył się z fordem. Badanie stanu jego trzeźwości dało wynik 2,5 promila alkoholu.
Apelujemy do kierowców o zachowanie zdrowego rozsądku! Nie tylko dlatego, że za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grożą 2 lata więzienia, utrata prawa jazdy czy też wyznaczana przez sąd kara grzywny lub podanie wyroku do publicznej wiadomości. Istotnym, w tym przypadku jest troska o zdrowie i życie ludzkie, które jest wartością największą i nie ma ceny.