Ukradł samochód
Policjanci komisariatu I zatrzymali 21-letniego bielszczanina, podejrzanego o kradzież fiata i koła z samochodu marki bmw. Za przestępstwa te złodziej może trafić do więzienia na najbliższe 10 lat.
Policjanci komisariatu I zatrzymali 21-letniego bielszczanina, podejrzanego o kradzież fiata i koła z samochodu marki bmw. Za przestępstwa te złodziej może trafić do więzienia na najbliższe 10 lat.
Zeszłej nocy policjanci otrzymali informację o kradzieży koła o wartości 400 zł. z bmw zaparkowanego przy ul. Doliny Miętusiej. Z przekazanych informacji wynikało, że złodziej oddalił się z miejsca zdarzenia fiatem cinquecento. Funkcjonariusze zatrzymali złodzieja do kontroli drogowej na bielskiej ul. Sempołowskiej. Na tylnym siedzeniu fiata odnaleźli skradzione koło. Zatrzymany okazał policjantom dokumenty samochodu, którym podróżował. Wynikało z nich, że jest właścicielem fiata cinquecento, ale w innym kolorze, aniżeli ten, którym kierował. Tablice rejestracyjne odpowiadały odnotowanym w dowodzie rejestracyjnym. Kiedy stróże prawa dokładnie przyjrzeli się numerom na tabliczkach znamionowych wyszło na jaw, że samochód ten został skradziony przez zatrzymanego przed miesiącem z ul. Podwale. Złodziej przyznał się do włamania do tego pojazdu i jego kradzieży. Stwierdził jednocześnie, że wcześniej posiadał pojazd o identycznej marce, ale kiedy samochód ten uległ awarii, postanowił się go pozbyć i pociął go na części. Skradł pojazd tej samej marki, ale w innym kolorze i w ten sposób stał się jego nowym użytkownikiem. Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu. Za włamanie i kradzież cudzego mienia grozi mu do 10 lat za kratami. Policjanci komisariatu II ustalają teraz, czy zatrzymany ma na swoim koncie także inne kradzieże. O jego losie zadecyduje prokurator.