Ukradł kawę, pobił ekspedientkę
24-letni złodziej ukradł ze sklepowej półki paczkę kawy. Zatrzymywany przez ekspedientkę, rzucił się na nią z rękami i dotkliwie pobił. Chwilę później czechowiccy policjanci zatrzymali rabusia, któremu za kradzież rozbójniczą grozi teraz do 15 lat za kratami, bo za przestępstwo to odpowiada jako recydywista.
24-letni złodziej ukradł ze sklepowej półki paczkę kawy. Zatrzymywany przez ekspedientkę, rzucił się na nią z rękami i dotkliwie pobił. Chwilę później czechowiccy policjanci zatrzymali rabusia, któremu za kradzież rozbójniczą grozi teraz do 15 lat za kratami, bo za przestępstwo to odpowiada jako recydywista.
Do zdarzenia doszło wczoraj po południu w Czechowicach-Dziedzicach na ul. Traugutta. Mężczyzna nerwowo krążył pomiędzy sklepowymi półkami, gdy w pewnym momencie sięgnął po paczkę kawy, którą ukrył pod kurtką. Moment kradzieży zauważyła 28-letnia ekspedientka. Kobieta chciała zatrzymać złodzieja i odzyskać skradziony towar. Sprawca stał się jednak wyjątkowo agresywny i chcąc udaremnić ujęcie, rzucił się na nią z rękami. Pobił ofiarę i uciekł. Zaalarmowani o zdarzeniu policjanci, zatrzymali rabusia w pościgu. Trafił do policyjnego aresztu. Był już karany za podobne przestępstwa, za które został skazany na dwa lata więzienia. Za obecne przestępstwo odpowie już jako recydywista. Grozi mu do 15 lat za kratami. O jego dalszym losie rozstrzygnie prokuratura i sąd. Policjanci wnioskują o tymczasowy areszt dla zatrzymanego.