Kradli silniki z terenu spółdzielni rolniczej
Na gorącym uczynku kradzieży silników elektrycznych o wartości 3 tys. zł. wpadli dzisiejszej nocy dwaj młodzi mężczyźni. Złodzieje zostali zatrzymani przez policjantów z Wydziału Kryminalnego. Za kradzież grozi im do 5 lat więzienia.
Na gorącym uczynku kradzieży silników elektrycznych o wartości 3 tys. zł. wpadli dzisiejszej nocy dwaj młodzi mężczyźni. Złodzieje zostali zatrzymani przez policjantów z Wydziału Kryminalnego. Za kradzież grozi im do 5 lat więzienia.
Uwagę policjantów patrolujących dzisiejszej nocy teren Międzyrzecza, zwrócił opel astra, którego kierowca zaparkował samochód w zaroślach, w okolicy nieczynnej spółdzielni rolniczej. Z samochodu wysiedli dwaj młodzi mężczyźni, którzy weszli do jednego z opuszczonych budynków. Policjanci postanowili sprawdzić, co sprowadza ich w to miejsce o tak późnej porze. Kiedy weszli do środka, zauważyli jak w pomieszczeniu suszarni zboża, rabusie demontowali dwa silniki elektryczne. Nie zdążyli wynieść skradzionego mienia, bo w porę ich zatrzymano. Sprawcami okazali się mieszkańcy pobliskiej miejscowości w wieku 24 i 18 lat. Przewieziono ich do policyjnego aresztu. W czasie przeszukania ich mieszkań, jasieniccy policjanci odnaleźli jeszcze cztery inne skradzione silniki, których wartość oszacowano na blisko 7 tys. zł. Jak ustalono, złodzieje zamierzali zdemontować urządzenia na części i sprzedać w punktach skupu złomu. O ich dalszym losie rozstrzygnie teraz prokurator.