Włamywał się do samochodów
Nawet na 10 lat może trafić do więzienia 19-letni bielszczanin, podejrzany o włamania do pojazdów. Sprawca został zatrzymany przez policjantów komisariatu I.
Nawet na 10 lat może trafić do więzienia 19-letni bielszczanin, podejrzany o włamania do pojazdów. Sprawca został zatrzymany przez policjantów komisariatu I.
Policjanci, patrolujący nocą bielską ulicę Akademii Umiejętności, zwrócili uwagę na poruszającą się wolno hondę civic i jadących tym samochodem dwóch młodych mężczyzn. Postanowili zatrzymać pojazd do kontroli drogowej i wylegitymować kierowcę oraz pasażera. Przeczucie nie myliło stróżów prawa. W pojeździe odnaleźli specjalne klucze, tzw. „łamaki” do podważania zamków w samochodach, śrubokręty oraz rurę przystosowaną do ściągania paliwa ze zbiorników. Zatrzymani mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. W toku czynności policjanci wykluczyli, by zatrzymany pasażer pojazdu pomagał swojemu koledze w kradzieżach. Szybko wyszło na jaw, że pojazd, którym kierował 19-latek wyposażony był w nowe elementy. Właściciel zamontował w nim nową tylną szybę, reflektory, zbiornik płynu chłodzącego oraz korek wlewu paliwa. Rzeczy te skradł po włamaniu do pojazdu tej samej marki, nocą z 26/27 maja na ulicy Kasprowicza. Ustalono, że zatrzymany ma na swoim koncie także inne włamanie. Nocą z 1/2 czerwca włamał się do audi A6 na ulicy Leszczyńskiej i skradł fotelik dziecięcy, który umieścił w swoim samochodzie. Zatrzymany 19-latek odpowie za włamania i kradzieże cudzego mienia, za co może spędzić w więzieniu najbliższe 10 lat. Dzisiaj o jego losie rozstrzygnie prokurator.