Dziecko pogryzione przez psa
4-letni chłopczyk został pogryziony przez amstafa. Szczegółowe okoliczności tego zdarzenia badają policjanci komisariatu IV.
4-letni chłopczyk został pogryziony przez amstafa. Szczegółowe okoliczności tego zdarzenia badają policjanci komisariatu IV.
Do zdarzenia doszło wczoraj około 20.00 na bielskiej ul. Dygasińskiego Na malucha wracającego do domu rzucił się pies. Chłopiec szedł kilka metrów przed ojcem. Dziecko ma rany kąsane nóg. Trafiło do szpitala. Jego życiu nic nie zagraża. Policjanci badają szczegółowe okoliczności wypadku. Z ustaleń wynika, że pies został wypuszczony na podwórko przez właścicieli jednego z mieszkań w bloku. Mieszkanie to wynajmowane było przez 22-letnią kobietę - właścicielkę amstafa.
Ustawa o ochronie zwierząt oraz kodeks wykroczeń, nakładają na właścicieli czworonogów obowiązek należytej kontroli swojego psa. Obowiązek szczególnej ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia nakłada na właścicieli art. 77 kodeksu wykroczeń: „Kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze grzywny do 250 złotych albo karze nagany”.
Pamiętajmy, że za zachowanie psa zawsze odpowiada jego właściciel. Szkody, które czynią psy, wynikają z błędów popełnianych przez ludzi. Jeżeli jesteś właścicielem psa pamiętaj, że brak wyobraźni może doprowadzić do poważnej tragedii!