Wiadomości

Długi weekend - podsumowanie

Data publikacji 16.08.2011

Bielscy policjanci od piątkowego popołudnia prowadzili działania, których celem było zapewnienie bezpieczeństwa osobom wyruszającym w podróż. W trakcie przedłużonego weekendu nad bezpieczeństwem mieszkańców naszego regionu czuwało blisko 600 stróżów prawa. Kierowcy, którzy w tych dniach wyruszyli w drogę musieli się liczyć ze wzmożonymi kontrolami.

Bielscy policjanci od piątkowego popołudnia prowadzili działania, których celem było zapewnienie bezpieczeństwa osobom wyruszającym w podróż. W trakcie przedłużonego weekendu nad bezpieczeństwem mieszkańców naszego regionu czuwało blisko 600 stróżów prawa. Kierowcy, którzy w tych dniach wyruszyli w drogę musieli się liczyć ze wzmożonymi kontrolami.
W ciągu czterech dni policyjnej akcji na bielskich drogach wydarzył się jeden wypadek, którego sprawczynią była nietrzeźwa kierująca. Odnotowano 36 drobnych stłuczek. Do jedynego wypadku doszło nocą z soboty/niedzielę w Jaworzu. 37-letnia kobieta kierująca skodą (na zdjęciu), utraciła panowanie nad pojazdem. Zjechała do rowu, a następnie uderzyła w przydrożną latarnię. W wyniku wypadku kierująca i 22-letnia pasażerka pojazdu doznały obrażeń ciała. Poszkodowane przewieziono do szpitala. Badanie alkomatem wykazało, że sprawczyni miała we krwi ponad 1,5 promila alkoholu.

 

Policjanci zatrzymali 13 nietrzeźwych kierowców. Niechlubnym rekordzistą okazał się 53-letni kierowca daewoo lanosa, który w Czechowicach-Dziedzicach na ul. Górniczej spowodował kolizję z chevroletem. Badanie stanu trzeźwości sprawcy dało wynik blisko 3 promili alkoholu. W niedzielę nad ranem na bielskiej ul. Partyzantów w ręce policjantów „wpadła” 35-letnia bielszczanka kierująca daewoo matizem. Sprawczyni doprowadziła do zderzenia z samochodem marki bmw. Badanie alkomatem wykazało, że miała we krwi blisko 2,5 promila alkoholu. Za jazdę „na podwójnym gazie” nietrzeźwym kierowcom grożą 2 lata więzienia. Zatrzymano im prawo jazdy.

 

Policjanci wzywani byli na interwencję ponad 320 razy. Podejmowane przez stróżów prawa działania związane były z awanturami w miejscach publicznych, awanturami domowymi i dewastacjami mienia. Policjanci interweniowali między innymi w sprawie kradzieży sklepowej w bielskim hipermarkecie przy ul. Warszawskiej, gdzie pracownicy ochrony ujęli na gorącym uczynku przestępstwa, 36-letniego mężczyznę. Łupem rabusia padł komplet maszynek do golenia o wartości blisko 500 zł. W sobotnie popołudnie w sklepie przy ul. Sarni Stok, 30-letni złodziej skradł gry komputerowe o wartości 300 zł. Obaj sprawcy za przestępstwa te mogą trafić do więzienia na najbliższe 5 lat.
 

Powrót na górę strony