Wiadomości

Chciał oszukać wagę

Data publikacji 19.08.2011

Do ośmiu lat więzienia grozi 33-letniemu mężczyźnie, podejrzanemu o próbę oszustwa przy sprzedaży miedzianego złomu. Jego podstęp się nie powiódł, bo namierzyli go czujni pracownicy ochrony i przekazali w ręce policjantów.

Do ośmiu lat więzienia grozi 33-letniemu mężczyźnie, podejrzanemu o próbę oszustwa przy sprzedaży miedzianego złomu. Jego podstęp się nie powiódł, bo namierzyli go czujni pracownicy ochrony i przekazali w ręce policjantów.

Kierowca samochodu ciężarowego przyjechał wczoraj aż z Częstochowy z zamiarem sprzedaży złomu w jednym z czechowickich zakładów. Wjeżdżając na teren firmy musiał na moment zatrzymać samochód na specjalnej wadze, która określała ilość dostarczonego towaru, ważąc zarówno pojazd, jak i ładunek. Po rozładowaniu pojazdu, w drodze powrotnej, ważony jest już pusty samochód, a różnica na wadze stanowi równowartość dostarczonego towaru. Pracownicy ochrony zauważyli, jak po zważeniu towaru i wjeździe na teren zakładu, kierowca wyładował z naczepy trzy duże plastikowe pojemniki, z których wylał 60 litrów wody. Chciał w ten sposób oszukać właściciela firmy, co do wagi dostarczonego miedzianego złomu o wartości 1300 zł. Ochroniarze ujęli oszusta i przekazali go w ręce stróżów prawa. Mężczyzna usłyszał już zarzuty przestępstwa, za które grozi mu do 8 lat więzienia.

 

Powrót na górę strony