Włamał się do samochodu
23-letni bielszczanin włamał się dzisiejszej nocy do skody zaparkowanej przy ul. Podgórze w Bielsku-Białej. Jego łupem padł panel radioodtwarzacza i nawigacja satelitarna. Krótko po zdarzeniu rabuś został zatrzymany przez policjantów, którzy pełnili służbę w ramach dodatkowych patroli finansowanych przez samorząd. Za włamanie może trafić do więzienia nawet na 10 lat.
23-letni bielszczanin włamał się dzisiejszej nocy do skody zaparkowanej przy ul. Podgórze w Bielsku-Białej. Jego łupem padł panel radioodtwarzacza i nawigacja satelitarna. Krótko po zdarzeniu rabuś został zatrzymany przez policjantów, którzy pełnili służbę w ramach dodatkowych patroli finansowanych przez samorząd. Za włamanie może trafić do więzienia nawet na 10 lat.
Włamywacz wybił szybę w drzwiach i przedostał się do środka pojazdu. Skradł wartościowe przedmioty, które znalazły się w zasięgu jego wzroku – panel radioodtwarzacza i nawigację. Właściciel wycenił straty na kwotę tysiąca złotych. Chwilę po zdarzeniu, policjanci zatrzymali złodzieja. Badanie stanu jego trzeźwości dało wynik blisko 2,5 promila alkoholu. Trafił do policyjnego aresztu. Dzisiaj usłyszał zarzuty włamania i kradzieży cudzego mienia. O jego dalszym losie rozstrzygnie prokurator.