Włamał się do garażu, skradł skuter
19-letni bielszczanin włamał się do garażu przy ul. Michałowicza w Bielsku-Białej. Jego łupem padł skuter i kask ochronny. Policjanci z komisariatu II zatrzymali rabusia po krótkim pościgu. Za włamanie i kradzież cudzego mienia grozi mu teraz do 10 lat za kratami.
19-letni bielszczanin włamał się do garażu przy ul. Michałowicza w Bielsku-Białej. Jego łupem padł skuter i kask ochronny. Policjanci z komisariatu II zatrzymali rabusia po krótkim pościgu. Za włamanie i kradzież cudzego mienia grozi mu teraz do 10 lat za kratami.
Nocą włamywacz zerwał kłódkę i przedostał się do garażu. Skradł skuter i kask ochronny. Odpalił silnik, ale kiedy zamierzał odjechać z miejsca zdarzenia zauważyli go policjanci. Ruszyli w pościg za rabusiem. Zatrzymali go chwilę później. Szybko ustalono, że tej nocy sprawca próbował się włamać jeszcze do trzech innych garaży przy ul. Widok. Pokrzywdzeni oszacowali straty na blisko 3 tys. zł. Dzisiaj zatrzymany usłyszy zarzuty przestępstw, za które może trafić do więzienia nawet na 10 lat. Policjanci ustalają, czy ma na swoim koncie także inne włamania. W przeszłości był już karany za podobne przestępstwa.