„Bezpieczny weekend” - podsumowanie
Bielscy policjanci od czwartkowego popołudnia prowadzili działania pod kryptonimem „Bezpieczny weekend”. Nad bezpieczeństwem mieszkańców naszego regionu czuwało 200 stróżów prawa, wspieranych przez funkcjonariuszy Straży Miejskiej. Kierowcy, którzy w tych dniach wyruszyli w podróż musieli się liczyć ze wzmożonymi kontrolami.
Bielscy policjanci od czwartkowego popołudnia prowadzili działania pod kryptonimem „Bezpieczny weekend”. Nad bezpieczeństwem mieszkańców naszego regionu czuwało 200 stróżów prawa, wspieranych przez funkcjonariuszy Straży Miejskiej. Kierowcy, którzy w tych dniach wyruszyli w podróż musieli się liczyć ze wzmożonymi kontrolami.
W ciągu trzech dni policyjnej akcji na bielskich drogach nie odnotowaliśmy wypadków. Doszło natomiast do 30 kolizji. Policjanci zatrzymali jedenastu nietrzeźwych kierowców. W sobotę w nocy w Bujakowie na ul. Szkolnej, policjanci z drogówki zatrzymali 20-letniego kierowcę seata, który spowodował kolizję z trzema pojazdami. Sprawca najechał na zaparkowane na poboczu samochody – citroena, fiata oraz forda i uszkodził ogrodzenie przydrożnej posesji. Badanie alkomatem wykazało, że zatrzymany miał we krwi przeszło 2 promile alkoholu. W czwartek wieczorem w Kaniowie na ul. Czechowickiej, policjanci z Czechowic-Dziedzic zatrzymali 28-letniego mieszkańca Katowic, który w stanie nietrzeźwości kierował renaultem. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał we krwi blisko promil alkoholu. W trakcie sprawdzeń okazało się, że jest poszukiwany listem gończym. Trafił do aresztu. Policjanci zatrzymali też dwóch kierowców, których obowiązywały sądowe zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych za wcześniejszą jazdę w stanie nietrzeźwości, a mimo to obaj panowie ponownie wsiedli za kierownicę i prowadzili „na podwójnym gazie”. Pierwszy z nich – 40-letni bielszczanin, zatrzymany w samo południe Święta Niepodległości na bielskiej ul. Lipnickiej, kierował volkswagenem mając we krwi prawie 1,5 promila alkoholu. Jego rówieśnik, także kierujący volkswagenem, „wpadł” kilka godzin później na bielskiej ul. Łagodnej. Badanie stanu jego trzeźwości dało wynik blisko promila alkoholu. Wśród zatrzymanych, nietrzeźwych kierowców znalazły się też dwie kobiety. W piątek na krajowej „jedynce” w Czechowicach-Dziedzicach policjanci z drogówki zatrzymali do kontroli drogowej 36-letnią bielszczankę, która kierowała toyotą. Badanie alkomatem wykazało, że sprawczyni miał we krwi 1,3 promila alkoholu. Kolejna nietrzeźwa kierująca - 31-letnia bielszczanka, wsiadła za kierownicę opla mając we krwi 2 promile alkoholu. Policjanci z bielskiego oddziału prewencji zatrzymali ją w sobotę wieczorem na ul. Młyńskiej. Za jazdę w stanie nietrzeźwości sprawcom grozi kara 2 lat pozbawienia wolności.