Śmierć przy wycince drzew
50-letni mężczyzna spadł z wysokości podczas przycinania gałęzi wzdłuż linii energetycznej w Kozach na ul. Sobieskiego. Zmarł w czasie reanimacji. Szczegółowe okoliczności tego zdarzenia badają policjanci z Kobiernic, prokuratorzy oraz pracownicy inspekcji pracy.
50-letni mężczyzna spadł z wysokości podczas przycinania gałęzi wzdłuż linii energetycznej w Kozach na ul. Sobieskiego. Zmarł w czasie reanimacji. Szczegółowe okoliczności tego zdarzenia badają policjanci z Kobiernic, prokuratorzy oraz pracownicy inspekcji pracy.
Do zdarzenia doszło wczorajszym popołudniem. Z relacji świadków wynika, że do wypadku doszło, gdy mężczyzna przepinał zabezpieczenia. Wówczas złamała się pod nim jedna z gałęzi. Pracownik spadł na ziemię z wysokości około 10 metrów. Pomimo wysiłków lekarzy zmarł w czasie reanimacji. Okoliczności zdarzenia wyjaśniają policjanci z miejscowego komisariatu, prokuratorzy oraz pracownicy inspekcji pracy.