Włamali się do cukierni
Policjanci z bielskiego pododdziału prewencji oraz funkcjonariusze z komisariatu III zatrzymali dwóch 17-latków podejrzanych o włamanie do cukierni przy ul. Brodzińskiego i kradzież sprzętu AGD, gotówki oraz telefonu komórkowego. Za przestępstwo to zatrzymani mogą trafić do więzienia na najbliższe 10 lat.
Policjanci z bielskiego pododdziału prewencji oraz funkcjonariusze z komisariatu III zatrzymali dwóch 17-latków podejrzanych o włamanie do cukierni przy ul. Brodzińskiego i kradzież sprzętu AGD, gotówki oraz telefonu komórkowego. Za przestępstwo to zatrzymani mogą trafić do więzienia na najbliższe 10 lat.
Sprawa zaczęła się od wczorajszego zatrzymania nastolatków przez policjantów z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Bielsku-Białej. W czasie przeszukania jednego z nich stróże prawa odnaleźli telefon komórkowy skradziony w czasie włamania do cukierni. Jego posiadacz utrzymywał, że telefon ten znalazł gdzieś w śnieżnej zaspie i postanowił go użytkować. Policjanci nie dali wiary w pokrętne tłumaczenia zatrzymanych i przewieźli ich do komisariatu III. W czasie ich przesłuchania śledczy szybko ustalili, że zatrzymani nastolatkowie w dniu 5 lutego br. włamali się do cukierni, z której oprócz telefonu skradli ekspres do kawy, wyciskacz do soków i gotówkę powodując straty w wysokości blisko 3.000 złotych. Zatrzymani przyznali się do tego przestępstwa i usłyszeli już zarzuty. Podczas przeszukania ich mieszkań policjanci odnaleźli zrabowany sprzęt AGD. Za włamanie i kradzież cudzego mienia grozi im do 10 lat więzienia.