Wiadomości

Agresywni budowniczy

Data publikacji 03.04.2012

Szli środkiem głównej ulicy i blokowali przejazd, a na uwagę zwróconą przez kierowcę zareagowali agresją. W czasie bójki jeden z napastników złamał pokrzywdzonemu nos, kolejny skopał samochód, a w trakcie interwencji znieważył policjantów. Mundurowi z Jasienicy wspólnie z wywiadowcami zatrzymali obu sprawców. Teraz ze przestępstwa te grozi im do 5 lat więzienia.

Szli środkiem głównej ulicy i blokowali przejazd, a na uwagę zwróconą przez kierowcę zareagowali agresją. W czasie bójki jeden z napastników złamał pokrzywdzonemu nos, kolejny skopał samochód, a w trakcie interwencji znieważył policjantów. Mundurowi z Jasienicy wspólnie z wywiadowcami zatrzymali obu sprawców. Teraz ze przestępstwa te grozi im do 5 lat więzienia.

Do zdarzenia doszło nocą w Bierach na ul. Szkolnej. Grupa wyraźnie „podchmielonych” mężczyzn szła środkiem ulicy i celowo blokowała przejazd. Sygnał klaksonu i prośby o zejście na chodnik tylko rozjuszyły awanturników. Zaatakowali kierowcę, który w międzyczasie zdążył już wjechać na swoją posesję. Jeden z najbardziej agresywnych awanturników – 25-latek z Myszkowa w czasie szarpaniny złamał pokrzywdzonemu nos. Jego o pięć lat młodszy kolega skopał opla stanowiącego własność kuzyna ofiary. Po zdarzeniu sprawcy poszli w kierunku jednego z miejscowych moteli, gdzie zatrzymali ich mundurowi z Jasienicy wspólnie z policyjnymi wywiadowcami. W trakcie interwencji młodszy z nich zachowywał się wyjątkowo agresywnie. Starał się udaremnić zatrzymanie i znieważył stróżów prawa. Sprawcy byli nietrzeźwi. Badanie alkomatem wykazało, że mieli we krwi od 1,5 - 2 promili alkoholu. Jak ustalono, obaj zatrzymani przyjechali z Myszkowa do Jasienicy gdzie pracują przy modernizacji drogi S-1. Noc spędzili w policyjnym areszcie. Następnego dnia usłyszeli zarzuty przestępstw, za które mogą trafić do więzienia na najbliższe 5 lat.

 

Powrót na górę strony