Wiadomości

Do aresztu za rozbój

Data publikacji 10.04.2012

Policjanci z komisariatu III zatrzymali dwóch bielszczan, którzy w mieszkaniu przy ul. Granicznej pobili 59-letniego mężczyznę, łamiąc mu nos. Sprawcy nie szczędzili też ciosów jego 26-letniej przyjaciółce, której przy okazji skradli pieniądze. Za rozbój obu zatrzymanym grozi teraz do 12 lat za kratami.

Policjanci z komisariatu III zatrzymali dwóch bielszczan, którzy w mieszkaniu przy ul. Granicznej pobili 59-letniego mężczyznę, łamiąc mu nos. Sprawcy nie szczędzili też ciosów jego 26-letniej przyjaciółce, której przy okazji skradli pieniądze. Za rozbój obu zatrzymanym grozi teraz do 12 lat za kratami.

Sprawcy pobili pokrzywdzonych tylko dlatego, że upomnieli się o zwrot 40 złotych, które młodszy z mężczyzny był im dłużny od grudnia zeszłego roku. Już w progu, kiedy dłużnik usłyszał jaki jest powód wizyty gości w jego mieszkaniu rzucił się na nich z rękami. Pobił 59-latka tak dotkliwie, że złamał mu nos. Kiedy w obronie pokrzywdzonego stanęła jego przyjaciółka, sprawca i jego kolega rzucili się na nią z rękami. Przeszukali jej kieszeni i skradli pieniądze. Powiadomieni o zdarzeniu policjanci zatrzymali obu napastników, którymi okazali się dobrze im znani bielszczanie w wieku 23 i 28 lat. Obaj byli nietrzeźwi – badanie stanu ich trzeźwości dało wyniki od 2,5 – 3 promili alkoholu. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że starszy z nich poszukiwany jest listem gończym. Obaj w przeszłości byli już karani za podobne czyny. W sobotę zgodnie z decyzją prokuratury i sądu trafili do aresztu, gdzie w oczekiwaniu na wyrok spędzą najbliższe trzy miesiące.
 

Powrót na górę strony