Wiadomości - Komenda Miejska Policji w Bielsku-Białej

Mężczyzna, który zadzwonił do małżeństwa z Bielska-Białej i podawał się za syna usiłował wyłudzić 15.000 złotych. Nie udało mu się, bo niedoszłe ofiary w porę zorientowały się, że mają do czynienia z oszustem. Dlatego po raz kolejny apelujemy do Państwa - bądźcie ostrożni, gdy nagle zadzwoni krewny i poprosi o pilną pożyczkę! Nie przekazujcie żadnych pieniędzy osobom, które telefonicznie podają się za członków rodziny lub proszą o przekazanie pieniędzy osobie pośredniczącej!

80-letnia czechowiczanka padła ofiarą oszustów podających się za pracowników spółdzielni mieszkaniowej. Kobieta i towarzyszący jej mężczyzna weszli do mieszkania przyszłej ofiary pod pretekstem sprawdzenia jakości wody. Ich łupem padły pieniądze. Dlatego apelujemy do Państwa – nie wpuszczajcie do mieszkań nieznajomych, bo nie zawsze mają czyste intencje!

Z biura bielskiego urzędu przy ul. Słowackiego zginął laptop i telefon komórkowy – sprzęt wart prawie 4.000 zł. Nieuwaga personelu przyczyniła się też do kradzieży, do której doszło w salonie kosmetycznym przy ul. Stawowej, gdzie łupem złodzieja padł kolejny laptop o wartości blisko 2.000 zł. Dlatego apelujemy do Państwa o ostrożność. Pośpiech, roztargnienie, a czasem zwykłe niedbalstwo przyszłych ofiar bezwzględnie wykorzystują złodzieje.

Oszuści podający się za krewnych i usiłujący pod byle pretekstem wyłudzić pieniądze od starszych osób znów dali o sobie znać. Dlatego apelujemy do Państwa - bądźcie ostrożni, gdy nagle zadzwoni krewny i poprosi o pilną pożyczkę! Nie przekazujcie żadnych pieniędzy osobom, które telefonicznie podają się za członków rodziny lub proszą o przekazanie pieniędzy osobie pośredniczącej!

Tym razem oszuści wykorzystali naiwność i łatwowierność 63-letniego czechowiczanina i ukradli mu 400 złotych, które dopiero co pobrał z bankomatu. Dlatego po raz kolejny apelujemy do Państwa o ostrożność!

Portfele z dokumentami i telefony komórkowe giną z otwartych samochodów. Na takie prezenty tylko czyhają złodzieje. Niestety właściciele samochodów, którzy zwykli pozostawiać wartościowe rzeczy w widocznych miejscach zapominają, że otwarte auto jest zaproszeniem dla rabusia.

Chwila nieostrożności kosztowała klienta bielskiego marketu budowlanego utratę saszetki z ponad 2.000 zł. Saszetka zniknęła z wózka na zakupy w czasie gdy mężczyzna rozpakowywał zakupiony towar. W podobnych okolicznościach złodziej okradł mieszkanki Żywiecczyzny i Cieszyna, które wraz z torebkami straciły swoje dokumenty, telefony komórkowe i gotówkę – ta druga ponad 3.000 zł! Dlatego po raz kolejny apelujemy do Państwa o ostrożność!

Oszust podający się za krewnego i usiłujący wyłudzić pieniądze od starszej kobiety znów dał o sobie znać. Dlatego po raz kolejny apelujemy do Państwa - bądźcie ostrożni, gdy nagle zadzwoni krewny i poprosi o pilną pożyczkę! Nie przekazujcie żadnych pieniędzy osobom, które telefonicznie podają się za członków rodziny lub proszą o przekazanie pieniędzy osobie pośredniczącej!

Tym razem portfele z dokumentami i gotówką straciły dwie klientki bielskich hipermarketów. Jedna z kobiet poniosła dotkliwą stratę - wraz z jej portfelem zniknęła karta, za pomocą której złodziej wypłacił z bankomatu 1600 zł. Do podobnych kradzieży wciąż dochodzi często. Dlatego kolejny już raz apelujemy do Państwa o ostrożność!

Oszuści podający się za krewnych i usiłujący pod byle pretekstem wyłudzić pieniądze od starszych osób znów dali o sobie znać. Dlatego ponownie apelujemy do Państwa - bądźcie ostrożni, gdy nagle zadzwoni krewny i poprosi o pilną pożyczkę! Nie przekazujcie żadnych pieniędzy osobom, które telefonicznie podają się za członków rodziny lub proszą o przekazanie pieniędzy osobie pośredniczącej!