Wiadomości - Komenda Miejska Policji w Bielsku-Białej

Ponad 50 tys. zł. padło wczoraj łupem dwóch nieznajomych kobiet, które podając się za pracownice wodociągów okradły 89-letnią bielszczankę. To niestety nie jedyna ofiara złodziejek.

Od dłuższego czasu policja ostrzega starsze osoby przed oszustami, którzy przez telefon udają wnuczków i pilnie potrzebują pieniędzy. Udaje im się, bo uderzają w najczulsze struny dziadków - w uczucia jakimi darzą swoich prawdziwych krewnych. Tak było wczoraj w Czechowicach-Dziedzicach...

59-letnia bielszczanka padła ofiarą oszustów, którzy w czasie wymiany 100 tys. euro na złotówki przekazali jej pusty kuferek. Pokrzywdzona straciła 4 tys. zł. Apelujemy do Państwa o ostrożność – domokrążcy wciąż są aktywni i tylko szukają sposobności, aby podstępem skraść cudze oszczędności!

Nie ma praktycznie dnia, w którym bielscy policjanci nie odbieraliby doniesień o kradzieżach kieszonkowych. Najczęściej dochodzi do nich na skutek braku ostrożności. Pośpiech, roztargnienie, ale także zwykłe niedbalstwo i lekkomyślność ofiar bezwzględnie wykorzystują złodzieje. Dlatego po raz kolejny apelujemy o ostrożność!

Awaria instalacji wodnej w bloku, sprawdzanie drożności kominów wentylacyjnych lub kontrola szczelności kaloryferów przed zbliżającym się sezonem grzewczym - każdy pretekst jest dobry, byle tylko wejść do mieszkania starszej osoby i ją okraść. Dlatego po raz kolejny apelujemy do Państwa – nie wpuszczajcie do mieszkań nieznajomych!

Najpierw zaproponowała starszej kobiecie pomoc w dostarczeniu ciężkich siatek z zakupami do domu, a później ją okradła. Łupem złodziejki padło 11 tys. zł. Kolejny raz apelujemy do Państwa – nie wpuszczajcie do mieszkań nieznajomych, bo nie zawsze mają czyste intencje.

W ostatnich dniach złodzieje kieszonkowi wykazują się wyjątkową aktywnością. Tylko wczoraj okradli aż 10 osób! Przypominamy, że kieszonkowcy grasują wszędzie tam, gdzie panuje tłok i można kogoś niespostrzeżenie okraść: w centrach handlowych, na przystankach, targowiskach, w autobusach i pociągach. Dlatego apelujemy do Państwa ostrożność!

Wartościowe przedmioty giną z samochodów. W sobotę łupem złodziei padły dwie damskie torebki, męska saszetka, elektronarzędzia i... deska windsurfingowa. Dlatego ponownie apelujemy do Państwa o właściwe zabezpieczenia mienia.

Sezon rowerowy powoli dobiega końca, jednak pseudoamatorzy tej formy aktywności nie próżnują! Tylko w czasie minionego weekendu łupem złodziei padło aż 10 jednośladów!

O mądrości tego polskiego przysłowia przekonało się ostatnio kilku bielszczan, którzy przez własną nieostrożność narazili się na spore straty.