Wiadomości - Komenda Miejska Policji w Bielsku-Białej

22-latek z Siemianowic Śląskich przyjechał do Bielska-Białej na tzw. „gościnne występy”. W jednym ze sklepów jego łupem padły cztery pary obuwia. Teraz za kradzież może trafić do więzienia nawet na 5 lat.

Tysiąc złotych padło łupem dwójki mężczyzn, którzy podawali się za pracowników jednej z firm telekomunikacyjnych. Dlatego apelujemy do Państwa o ostrożność!

Wczoraj na bielskich drogach doszło do poważnego wypadku i blisko trzydziestu drobnych stłuczek. Na drogach jest ślisko, dlatego kierowców prosimy o ostrożną i rozważną jazdę.

Do licznych kradzieży doszło ostatnio w bielskich lokalach rozrywkowych. Złodzieje z powodzeniem wykorzystywali roztargnienie, niedbalstwo i zwykłą lekkomyślność klientów.

Usiłowali skraść kurtki motocyklowe o wartości blisko 5 tysięcy złotych. Nie zdążyli, bo w porę ujęli ich pracownicy sklepu i ochroniarze. Złodzieje zostali przekazani w ręce policjantów. Za kradzież grozi im 5 lat więzienia.

39-letni klient bielskiego hipermarketu przy ulicy Mostowej zdemolował drzwi wejściowe. Chuligan został ujęty przez ochroniarzy i przekazany w ręce stróżów prawa. Za przestępstwo to grozi mu teraz 5 lat więzienia.

Policjanci komisariatu I ustalili i zatrzymali trzech bielszczan, którzy napadli na 13-latka i skradli mu pieniądze. Sprawcy zostali ujęci dzięki skutecznej współpracy z pracownikami obsługującymi monitoring w jednym z bielskich centrów handlowych.

Policjanci bielskiej drogówki zatrzymali złodziejską parę, która okradała osoby w podeszłym wieku. Młoda kobieta, pod pretekstem zbierania żywności dla swojego dziecka przedostawała się do mieszkań i okradała swoje ofiary. W procederze tym pomagał jej zatrzymany 30-letni mężczyzna. Za kradzieże grozi im 5 lat więzienia.

Pijany kierowca wyprzedzał inne pojazdy na przejeździe kolejowym, wjechał pod prąd na rondo i jakby tego było mało chciał skorumpować policjantów wręczając im przeszło tysiąc złotych łapówki. Obiecywał też, że jeśli kwota ta okaże się niewystarczająca, dostarczy dodatkowo jeszcze 5 tysięcy złotych. Teraz za próbę przekupstwa stróżów prawa i kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu nawet 10 lat więzienia.

14-letni bielszczanin włamał się do opla, z którego skradł radioodtwarzacz i głośniki. Uciekając przed policjantami, którzy dzięki świadkowi zdarzenia dysponowali rysopisem włamywacza, zdążył zamienić dwustronną kurtkę, zakładając ją na drugą stronę. Na nic zdały się te zabiegi, bo sprawca został zatrzymany przez policjantów komisariatu III. Za włamanie odpowie przed Sądem dla Nieletnich.