Kolejni nietrzeźwi kierujący zatrzymani przez bielskich policjantów
Pomimo wytężonych działań policjantów, reagowaniu świadków i braku społecznego przyzwolenia nietrzeźwi kierujący to nadal zbyt częsty widok na naszych drogach. Tylko ostatniej doby bielscy policjanci zatrzymali czterech kierujących, którzy ze względu na stan nietrzeźwości, nie powinni prowadzić pojazdów. „Rekordzista”, który wydmuchał ponad 3 promile, został ujęty przez innego uczestnika ruchu drogowego.
W czwartek nad ranem na jedną ze stacji paliw przy bielskiej Alei Andersa przyjechał kompletnie pijany 50-latek. Mężczyzna osobowym suzuki wjechał w paletę z płynami do spryskiwaczy, która stała przed budynkiem, a następnie oddalił się z miejsca zdarzenia. Obsługa powiadomiła Policję, a kierowca został zatrzymany przez patrol kilkanaście minut później w rejonie innej stacji paliw. Wcześniej uszkodził jeszcze jedną z drogowych latarni. Badanie policyjnym alkomatem wykazało, że prowadził mając w organizmie blisko 2,5 promila alkoholu. Nieodpowiedzialny bielszczanin trafił do izby wytrzeźwień, a samochód został odholowany na policyjny parking. Grożą mu 2 lata za kratami, wysoka grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów.
Tego samego dnia w ręce stróżów prawa wpadło jeszcze trzech amatorów jazdy na tak zwanym podwójnym gazie. „Rekordzista” dosiadł motoroweru mając w organizmie ponad 3 promile alkoholu, został ujęty przez innego uczestnika ruchu drogowego, który zabrał mu kluczyki od pojazdu uniemożliwiając dalszą jazdę i powiadomił dyżurnego bielskiej komendy. Wcześniej motorowerzysta przewrócił się podczas jazdy, a kiedy zgłaszający podszedł, aby sprawdzić czy nie potrzebuje pomocy, okazało się, że kierowca jednośladu nie doznał obrażeń, a powodem wywrotki było to, że był upojony alkoholem. O jego dalszym losie zdecyduje niebawem prokurator.
Przypominamy, że na każdym komisariacie policji znajduje się ogólnodostępne urządzenie do samodzielnego sprawdzenia stanu trzeźwości. Niestety pomimo takiej możliwości, licznych apeli i nagłaśnianych przypadków nieodpowiedzialnych kierowców wciąż wielu z nich decyduję się na jazdę na „podwójnym gazie” ryzykując życie swoje własne i innych użytkowników dróg.
Przypominamy, że kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem, za które grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna. W przypadku spowodowania zdarzenia drogowego, oprócz odpowiedzialności karnej, sprawca będzie musiał pokryć koszty kolizji lub wypadku. Ubezpieczyciel wypłaci poszkodowanym odszkodowanie, jednak wystąpi do sprawcy z regresem, żądając jego zwrotu w całości.
Dlatego apelujemy o rozsądek i rozwagę! Jedyną wiarygodną metodą na określenie stężenia alkoholu w organizmie jest badanie urządzeniem elektronicznym posiadającym odpowiednią „legalizację”. Urządzenia takie znajdują się na każdym komisariacie i siedzibie Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej, gdzie można przyjść o każdej porze i sprawdzić stan trzeźwości. Badanie jest proste i całkowicie bezpłatne. Wystarczy pobrać jednorazową słomkę, rozpakować ją i umieścić w miejscu do tego przeznaczonym. Następnie trzeba wdmuchnąć przez nią powietrze i odczytać wynik.
Pamiętajmy, że każdy przypadek nietrzeźwego kierowcy na drodze to sprawa życia i śmierci. Dlatego reagujmy, gdy widzimy osobę chcącą wsiąść za kierownicę po spożyciu alkoholu, być może nasz sprzeciw uratuje komuś życie.