Wiadomości - Komenda Miejska Policji w Bielsku-Białej

Policjanci komisariatu III zatrzymali 45-letniego bielszczanina, który znęcał się nad żoną i groził jej pozbawieniem życia. Za przestępstwa, których się dopuścił może trafić do więzienia nawet na 5 lat.

Pora zimowa powoduje, że warunki drogowe są trudne i łatwo utracić kontrolę nad pojazdem. Dzisiaj nad ranem w Kobiernicach przy ulicy Krakowskiej kierowca dostawczego forda nie zdążył wyhamować przed oznakowanym przejściem dla pieszych i potrącił 58-letnią kobietę. Ponieważ w ostatnim czasie liczba potrąceń pieszych rośnie lawinowo, policjanci bielskiej drogówki zapowiadają zaostrzenie represji wobec sprawców, włącznie z zatrzymaniem prawa jazdy.

Opady marznącego deszczu i mżawki powodują gołoledź utrudniając jazdę. Na drogach jest bardzo ślisko! Od rana doszło już do ośmiu kolizji i dwóch potrąceń pieszych. Dlatego kierowców prosimy o ostrożną jazdę.

30-letni mieszkaniec Porąbki szedł środkiem jezdni, a na zwróconą mu przez policjantów uwagę zareagował agresją. Zachowywał się wulgarnie i lekceważąco. Przezywał stróżów prawa rynsztokowym słownictwem. Za utrudnianie policjantom wykonywania czynności służbowych i ich znieważenie grożą mu 3 lata pozbawienia wolności.

25-letni bielszczanin był głodny, więc włamał się do wypełnionej przetworami piwnicy przy ulicy I Armii Wojska Polskiego w Bielsku-Białej. Skradł blisko dwadzieścia słoików z marynatami owocowo-warzywnymi. Zdążył skonsumować zaledwie cztery. Policjanci komisariatu III szybko ustalili jego personalia, a wczoraj go zatrzymali. Za włamanie i kradzież cudzego mienia grozi mu nawet 10 lat więzienia.

W ostatnich dniach odnotowaliśmy liczne kradzieże kieszonkowe. Złodzieje z powodzeniem wykorzystują pośpiech, roztargnienie, a czasem zwykłe niedbalstwo i lekkomyślność ofiar. Grasują wszędzie tam, gdzie można kogoś niespostrzeżenie okraść i zniknąć w tłumie: w centrach handlowych, sklepach, lokalach gastronomicznych, autobusach miejskich i pociągach.

Policjanci z komisariatu w Kobiernicach ustalają szczegółowe okoliczności pożaru, w którym śmierć poniósł 43-letni mieszkaniec Bujakowa.

Policyjni wywiadowcy zatrzymali 17-letniego bielszczanina, który włamał się do jednego ze stoisk handlowych w pasażu hipermarketu przy ulicy Andersa. W czasie ucieczki ze skradzionymi kosmetykami groził pracownikowi ochrony. Skradzione mienie odzyskano, a włamywacz został przewieziony do policyjnego aresztu. Za włamanie i groźby może trafić do więzienia nawet na 10 lat.

23-letni czechowiczanin naraził swoją 6-tygodniową córeczkę na niebezpieczeństwo utraty życia, gdy około 4.00 nad ranem po domowej awanturze zabrał ją z łóżeczka w samych śpiochach i wyszedł z domu do mieszkających w oddali znajomych, z którymi wcześniej imprezował. O zdarzeniu zaalarmowała policjantów matka dziecka. Nietrzeźwego sprawcę zatrzymano, a dziewczynkę przekazano pod opiekę matki. Za nienależyte sprawowanie opieki nad dzieckiem grozi mu kara 5 lat pozbawienia wolności.

Policjanci Sekcji Kryminalnej wraz z funkcjonariuszami komisariatu I zlikwidowali „dziuplę samochodową”. Zatrzymano dwóch czechowiczan w wieku 51 i 52 lat, którzy w jednym z garaży przy ulicy Niemcewicza w Bielsku-Białej ukrywali kradziony pojazd. Wpadli na gorącym uczynku przestępstwa, gdy ze skradzionego volkswagena usuwali pola identyfikacyjne. Za czyny, których się dopuścili grozi im pięcioletni pobyt w zakładzie karnym.